Do kradzieży doszło w okresie pomiędzy minionym piątkiem a poniedziałkiem, po zakończeniu przez pracowników wykonujących wycinkę drzew ostatniego dnia pracy. Pozostawionym bez opieki przy torowisku mieniem zainteresował się niestety ktoś, kto nie powinien. Kiedy w poniedziałek o poranku pracownicy zorientowali się, że brakuje około 12 kubików drewna o wartości około 2,7 tys. złotych, powiadomili Policję.
Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach realizując zebrane w sprawie informacje dotarli do położonej nieopodal posesji, gdzie znaleźli część skradzionego mienia. Do sprawy zatrzymali również 56-latka, który, jak się okazało, po prostu postanowił zabrać drewno ze sobą i przewieźć na swoją działkę znajdującą się nieopodal.
Mężczyzna po południu został przesłuchany. Policjanci zabezpieczyli skradzione drewno, które ma teraz odebrać pokrzywdzony. Sprawcy za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.