Niemal 30-kilometrowa linia Boguszów – Poříčí została wybudowana jeszcze przed wojną, jako rezerwowe zabezpieczenie dla czeskiego miasteczka. Taki charakter połączenia wykorzystywano przez kilkadziesiąt lat. W sytuacjach kryzysowych – podczas awarii lub braków w zasilaniu - energetycy odłączali się ze swojego systemu i łączyli z polskim, który zapewniał bezpieczne dostawy od EnergiiPro. Tworzyli w ten sposób tzw. wyspę Poříčí (ostrov Poříčí) - tymczasową, bo energetyczne uregulowania prawne przewidywały tylko taką formułę współpracy. Zabezpieczała ona niemal 3 tys. czeskich odbiorców energii, ale miała też swoje minusy – w momentach przełączania systemów następowały krótkie przerwy w zasilaniu.
Od sierpnia, dzięki zgodzie operatorów z obu krajów (polskiego PSE Operator i czeskiego CEZ Distribuce), prąd płynie w sposób ciągły w obie strony. EnergiaPro i jej czeski odpowiednik – dostawca CEZ Distribuce a.s. podpisali porozumienie o wzajemnej pomocy. Tym sposobem mieszkańcy Boguszowa - Gorc i okolic zyskali na dodatkowym źródle energii, czyli zabezpieczenie ciągłości zasilania na wypadek jego osłabienia.
- Współpraca z czeskim operatorem wpisuje się w strategię rozwoju EnergiiPro, która wśród priorytetów zaplanowała projekt o nazwie „Budowa połączeń międzysystemowych do sąsiednich krajów – mówi Wojciech Szymczak, kierownik projektu w EnergiiPro. – Porozumienie niesie ze sobą ogromne korzyści na wielu płaszczyznach. Poza zabezpieczeniem ciągłości zasilania połączenie otwiera sprzedawcom możliwość handlu energią
EnergiaPro liczy na dalszy rozwój współpracy z Czechami. – Rozmawiamy na temat podpisania porozumienia o długotrwałej współpracy, która otworzy drogę do modernizacji i przebudowy wyeksploatowanych przez kilkadziesiąt lat linii po obu stronach – mówi Wojciech Szymczak.
Polska spółka zarezerwowała na ten cel 32 mln zł, które zamierza zainwestować w latach 2011-2013. Planem objęty jest cały istniejący po polskiej stronie, prawie 23-kilometrowy odcinek linii wraz z wymianą słupów i osprzętu.
EnergiaPro posiada cztery linie transgraniczne o napięciu 110 kV. Dwie z nich to dwutorowy odcinek Boguszów – Poříčí, jeden Kudowa – Nachodź - Police (Polska – Czechy) oraz jeden Turów – Hagnewerder – Neueibau (Polska – Niemcy). Linie te przede wszystkim są traktowane jako rezerwa zasilania po stronie polskiej lub zagranicznej. Wszystkie mają jednak możliwość awaryjnego poboru energii z systemów, do których są przyłączone.