-Wpadliśmy na ten pomysł chcąc zaprezentować państwu muzykę, która stała się bardzo popularna w momencie, gdy tylko kino przestało być nieme- mówiła prowadząca- Krystyna Swoboda otwierając Dni Muzyki Filmowej – Dziś możemy powiedzieć, że muzyka filmowa stała się odrębnym gatunkiem.
Pierwszy dzień obchodów Dni Muzyki Filmowej skupiony był wokół osoby Jerzego „Dudusia” Matuszkiewicza, który jest autorem wszystkich wykonanych podczas koncertu kompozycji. Jest to bardzo barwna, aktywna kulturalnie postać, miłośnik muzyki jazzowej, a zawodowo operator filmowy, co pozwala mu na jeszcze lepszą i bardziej profesjonalną pracę kompozytora muzyki do filmów i seriali, jak tłumaczyła prowadząca koncert.
Koncert miał postać suity, czyli formy instrumentalne zawierającej różne utwory połączone w taki sposób, że wzajemnie się uzupełniają i przenikają. Formę tę opracował na potrzeby koncertu Krzysztof Herdzin. Orkiestra zagrała między innymi utwory z filmów takich jak: „Czterdziestolatek”, „Alternatywy 4”, „Dwa żebra Adama”, „Podróż za jeden uśmiech”, „Lato leśnych ludzi”, czy też „Janosik”. Była to podróż sentymentalna i dobra zabawa dla osób pamiętających czasy emisji tych filmów, a także forma powrotu do tamtych lat dla młodszych pokoleń.
Po wysłuchaniu koncertu odbył się quiz na temat twórczości Matuszkiewicza, w którym uczestnicy mogli wygrać płyty z jego kompozycjami. Oczywiście, publiczność brawami poprosiła dyrygenta o bis. Orkiestra wykonała jeszcze dwa bisowe utwory, z czego jeden- z filmu „Jak rozpętałem drugą wojnę światową” wymagał także zaangażowania widowni w postaci gwizdania.
Był to bardzo udany wieczór. Przed nami jeszcze tylko dzisiejszy koncert w ramach Dni Muzyki Filmowej.
