Przed kilkoma godzinami informowaliśmy, że sytuacja na rzekach i potokach przepływających przez miasta i wsie powiatu wałbrzyskiego znajduje się pod kontrolą. Na razie nadal tak jest, ale obfite opady deszczu (według prognoz jutro nadal ma padać rzęsisty deszcz) mogą doprowadzić do lokalnych podtopień.
O uciążliwości obfitych opadów deszczu przekonać dziś się mogli wałbrzyscy kierowcy. W wielu miejscach naszego miasta olbrzymie kałuże wody zalegające na drogach, utrudniały poruszanie się kierowcom. Skutki opadów widoczne były m.in. na rondzie przy ulicy Łączyńskiego, na Poniatowie i wielu innych miejscach Wałbrzycha.
Na domiar złego w mieście prowadzonych jest sporo remontów dróg i nieraz w korkach trzeba stać kilkadziesiąt minut, by dojechać do wyznaczonego celu. Taka sytuacja ma miejsce choćby na ulicy 1 Maja w dzielnicy Sobięcin. Tam trwa budowa ronda w okolicach Galerii Handlowej „Victoria”. Dziś w godzinach popołudniowych wydostanie się z Sobięcina kierowcom jadącym w kierunku Boguszowa-Gorc zajęło blisko 30 minut.
- Dobrze, że remontują, ale w taką pogodę, gdy deszcz nieustannie pada i jest bardzo niebezpiecznie na drogach, mogli ten remont wstrzymać – mówi Jacek Góral.
Trwa również remont drogi w Szczawnie-Zdroju. W tym rejonie korek rozpoczyna się w godzinach szczytu już na ulicy Andersa i kończy dopiero w okolicach Piaskowej Góry. Przejazd przez Szczawno-Zdrój zajmuje co najmniej 20 minut.
