Od początku tego roku bezrobotni mają pod górkę. Najpierw okazało się, że do Powiatowego Urzędu Pracy w Wałbrzychu wpłynęła spora liczba wniosków o przyznanie środków na podjęcie działalności gospodarczej. Wnioski te opiewały na sumę znacznie większą niz limity PUP. Z tego powodu już w marcu PUP w Wałbrzychu wstrzymał przyjmowanie biznes planów od bezrobotnych.
- Liczyłem, że wreszcie uda mi się otworzyć własny interes, ale widać trzeba szukać pracy w innym kierunku - mówi Wiktor Walc.
W podobnej sytuacji jest spora grupa mieszkańców powiatu wałbrzyskiego. Jak wynika z ostatnich statystyk, w powiecie wałbrzyskim stopa bezrobocia wynosi 19,8 procent. W PUP zarejestrowanych jest w tej chwili 12 647 bezrobotnych. Oczywiście najwięcej w samym Wałbrzychu (8106). Pozostałe gminy powiatu wałbrzyskiego też borykają się z tym problemem: Boguszów-Gorce (1415), Głuszyca (789), Walim (551), Mieroszów (531), Czarny Bór (397), Szczawno-Zdrój (295), Stare Bogaczowice (282), Jedlina-Zdrój (276).
- Z pracą naprawdę nie jast najlepiej - mówi Justyna Kumor. - Można znaleźć coś na strefie, ale też nie zawsze są to satysfakcjonujące zarobki.
Biorąc pod uwagę doświadczenie z lat poprzednich, należy mieć nadzieję, że w miesiącach letnich, kiedy rozpoczną się prace sezonowe, liczba bezrobotnych znów spadnie.