Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 5394
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Chcemy być normalnym i dumnym Miastem!

Czwartek, 4 kwietnia 2024, 6:31
Autor: materiał zewnętrzny
Wałbrzych: Chcemy być normalnym i dumnym Miastem!
Fot. KWW PiS
Dr Piotr Sosiński – Lider listy PIS do Rady Miejskiej Wałbrzycha w okręgu nr 3 (Śródmieście, Biały Kamień, Konradów, Sobięcin).

Chcemy być normalnym Miastem!

Wałbrzych to stutysięczne miasto na południu Dolnego Śląska wymagające wspólnej troski mieszkańców. Przez prawie dwie dekady prowadzone jest przez ekipę, która z czasem wytraciła swój potencjał. Obraz rozjazdu między pijarem a życiem jest bolesny. Miasto zostało zdominowane przez Romana Szełemeja, lewicową ideologię, magię propagandy. Rzeczywistości nie da się tylko zaklinać składanymi od lat obietnicami. Wałbrzych oglądany z bryczki objeżdżającej książańskie włości Hochbergów czy w duchu zadęcia hymnu Unii Europejskiej odgrywanego w każde południe z Ratusza nadal będzie tym samym miastem z ogromnymi problemami społecznym.

Jestem przekonany, że bez mocnego impulsu, racjonalnej krytyki, ożywienia dyskusji, zwykłe sprawy Wałbrzycha będą coraz bardziej zaniedbane wskutek ospałości, pozbawionych kontroli władz. Potrzebna jest zmiana! Nowy Prezydent i Rada Miejska w nowym składzie!

Dlatego należy obudzić wałbrzyską debatę i przywrócić normalny samorząd. Na naszych listach do Rady Miejskiej są lokalni działacze, aktywiści różnych spraw i problemów. Są działacze PiS, Konfederacji, Prawicy Rzeczypospolitej czy Solidarności. Przedstawiciele różnych środowisk, grup wiekowych i zawodowych. Skupiliśmy całą miejską opozycję!

Moje hasło wyborcze – Wałbrzych jednej prędkości!

Szczególnie w tak zwanych starych dzielnicach widać jak bardzo konieczne jest równomierne rozłożenie inwestycji i ich mądre uzasadnienie. Kilka dni temu dowiedzieliśmy, że podczas modernizacji Starej Kopalni wyłudzono 17 milionów złotych. Stracili na tym nasi mieszkańcy, pokrzywdzeni jesteśmy my wszyscy. Władze miasta zapomniały, że należy liczyć każdą publiczną złotówkę. Prawie miliardowe zadłużenie Miasta jest zmorą szczególnie dla młodego pokolenia. Dług skutkuje wzrostem kosztów życia, wysokimi opłatami lokalnymi.
Niestety, władza nie przeprowadziła procesu rewitalizacji społecznej. Pusty betonowy amfiteatr na placu Teatralnym jest smutnym dowodem, że nawet inwestycja w infrastrukturę może być bezużyteczna. Stare dzielnice miasta wymagają nakładów w zasób mieszkaniowy, otoczenie szkół, drogi i chodniki. Ale potrzebne są też działania społeczne - chociażby reaktywacja świetlic środowiskowych, zajęcia sportowe dla dzieci, zniżki opłat za śmieci dla Dużych Rodzin czy bilety wakacyjne dla uczniów, powrót do zarzuconych imprez kulturalnych, promowanie czytelnictwa czy otwarcie Zamku Książ dla mieszkańców. Należy pobudzić przedsiębiorczość, wykorzystać puste lokale użytkowe, troszczyć się o każde miejsce pracy w mieście.

Moje doświadczenie i plan pracy w Radzie Miejskiej

Mam 48 lat. Moich troje dzieci uczęszcza do wałbrzyskich szkół i trenuje w wałbrzyskich klubach sportowych. Znam problemy Miasta jako mieszkaniec, rodzic i były urzędnik. Jestem doktorem nauk prawnych, radcą prawnym, od 20 lat adiunktem w Wyższej Szkole Zarządzania i Przedsiębiorczości w Wałbrzychu. Byłem wiceprezydentem Miasta, przez dwie kadencje sprawowałem mandat radnego Województwa Dolnośląskiego. Inicjowałem Wałbrzyską Akademię Historyczną. Kierowałem podmiotami gospodarczymi, ale i pilnowałem dyscypliny finansów publicznych w komisji przy Ministrze Finansów.

W Radzie Miejskiej chciałbym zająć się sprawami społecznymi, poprawą procesu tworzenia prawa i uruchomieniem „na serio” działań Komisji Rewizyjnej. Rada musi stać się areną dyskusji i pracy a każdy Prezydent musi współpracować z radnymi a nie do nich przemawiać.

Potrzebne nowe otwarcie i nowa jakość

W roku 2024 obchodzimy 75 rocznicę śmierci Henryka Szwejcera - człowieka, który swoją działalnością jako jeden z dyrektorów Dolnośląskiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego w Wałbrzychu przyczynił się do przejęcia po II wojnie światowej wałbrzyskich kopalń, ale stał się także symbolem prześladowań Polaków przez reżim komunistyczny. Zaskakujące, że radni nie wyrazili zgody na to, aby Szwejcer stał się patronem tego roku.

To smutny przykład, że Rada Miejska przez ostatnie lata nie tylko stała się organem fasadowym i nieaktywnym, ale i zamykała oczy na wyzwania społeczne i potrzebę zachowania naszego dziedzictwa.

Za kilka dni wybory samorządowe. Wybierzmy mądrze! To musi być nowa, owocna i pracowita kadencja wałbrzyskiej Rady Miejskiej.

KWW Prawo i Sparwiedliwość

Twoja reakcja na artykuł?

58
57%
Cieszy
5
5%
Hahaha
2
2%
Nudzi
1
1%
Smuci
3
3%
Złości
32
32%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group