Na starcie turnieju pojawiło się łącznie 67 drużyn, a wśród nich potentaci tej dyscypliny sportu między innymi z Polski, Czech i Słowacji. Jedlińska impreza jest największym tego typu wydarzeniem w Europie Środkowej.
Myślę, że to wydarzenie jest połączone trochę z zabawą i rekreacją. My się cieszymy, że po raz kolejny tyle gości Jedlinę odwiedziło i że jest to stolica tej gry w dniu dzisiejszym. Z tego mogą się cieszyć nie tylko zawodnicy ale także właściciele bazy noclegowej oraz restauracyjnej – mówi Leszek Orpel Burmistrz Jedliny Zdroju
Poszczególne pojedynki o miano mistrza turnieju rozgrywano w tripletach. Trzech zawodników w zespole starało się umieścić swoje kule jak najbliżej tak zwanej świnki. Jednym sztuka ta wychodziła bardzo dobrze inni natomiast zdobywali pierwsze szlify na imprezie rangi międzynarodowej.
My gramy tak naprawdę trzeci sezon, głównie rekreacyjnie także dziś idzie nam średnio. Myślę, że najważniejsza jest zabawa, rywalizacja sportowa i integracja środowiska. Te trzy aspekty można ze sobą połączyć, nie wykluczają się one nawzajem. Są tu zarówno Polacy, Słowacy także Czesi także atmosfera jest świetna – nie ukrywa zadowolenia Marcin Wąchała zawodnik z klubu SKF Sudety Petanque.
Atmosfery sobotniej rywalizacji bez wątpienia mogły by pozazdrościć inne ośrodki Petanque w Polsce. Zresztą przed kamerami potwierdzili to sami zawodnicy.
Jedlina Zdrój z taką organizacją to chyba najlepsza tego typu impreza w Polsce. Niech Pan spojrzy na ten obiekt sportowy, na bulodrom i boiska dookoła. Jeździłem już na różne zawody tego typu w Polsce ale z taką organizacją turnieju jak tu w Jedlinie nie spotkałem się jeszcze chyba nigdy – docenia rangę turnieju Ryszard Kilon zawodnik amator z Suliszowa.
Organizacja zawodów szczególnie tych mających wymiar ponad lokalny i narodowy przyciąga na obiekty sportowe nie tylko samych zawodników. Sponsorzy dzięki, którym większość z wydarzeń w ogóle nie miała by miejsca nie ukrywają, że warto inwestować swoje pieniądze w tego typu przedsięwzięcia
Jest to dla mnie nowa dyscyplina. Po namowach zdecydowałem się na wsparcie tego typu przedsięwzięcia. Byłem pełen obaw przed zawodami ale nie żałuję, że się zdecydowałem, wystarczy spojrzeć, chociażby na ilość samych zawodników oraz kibiców zgromadzonych tu na tym na obiekcie to mówi samo za siebie. – relacjonuje Kazimierz Urbaniak jeden ze sponsorów zawodów „CENTROPE CUP 2009”.
Po wielogodzinnej rywalizacji i rozegraniu bardzo dużej ilości spotkań wyłoniono półfinalistów. Z grona 67 zespołów po 8 rudach do półfinałów awansowały pod dwie drużyny z Polski i Czech. Ostatecznie zwycięzcą turnieju została bezkonkurencyjna tego dnia drużyna z Żywca, która w finale rozgromiła reprezentantów klubu SK Petanque Hranice Valsovice 13 do 1. Nagrodami pieniężnymi oraz rzeczowymi uhonorowano te ekipy, które zajęły pierwsze 16 miejsc w stawce całego turnieju.
