Oto, co napisał nasz Czytelnik:
„Dwa tygodnie temu zgłosiłem Straży Miejskiej hałdę butelek po piwie za garażami na ul. Podwale na wysokości ulicy Basztowej. Straż Miejska załatwiła, że hałdę pozbierano i od dwóch tygodni nie ma komu tego wywieźć. Worki foliowe są już porozrywane i niedługo ponownie zamieni się to w hałdę butelek. Służby kompetentne do wywozu tych butelek zostały powiadomione przez Straż Miejską, ale zapomniały o swoich obowiązkach.
Zaraz obok tej sterty butelek są dwie sterty papy dachowej. Właściciele garaży wynajmują jakieś złote (tanie) rączki do krycia dachów, a Ci zrzucają zerwaną papę za garaże. Jak się zapalą trawy lub jakaś młodzież dla zabawy je podpali, papa będzie się palić kilka metrów ponad dachy garaży i zanim straż pożarna przyjedzie, kilka dachów spłonie. Spłonie kilka garaży po 20 tysięcy każdy. Pogratulować kultury właścicielom garaży”.