To nie są kibice to jest prawdziwa hołota – takie opinie można wyciągnąć po konfrontacji Polonii/Sparty Świdnica z Górnikiem Wałbrzych w piłkarskiej III lidze. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Taki wynik i sportowa postawa świdniczan, którzy „nie podłożyli” się w dzisiejszym spotkaniu najwyraźniej nie spodobała się grupie wałbrzyskich kibiców. Zwycięzcę postanowili więc wskazać sami. Po ostatnim gwizdku sędziego pokazali swe niezadowolenie szturmując na świdnickich piłkarzy. Części naszych zawodników udało się uniknąć konfrontacji z wałbrzyskimi chuliganami, reszta musiała uciekać przed nimi jeszcze przez godzinę. W wyniku starć najbardziej ucierpiał Maciej Bielski.
- Nikt nie poinformował nas o całym incydencie, o wszystkim dowiedzieliśmy się po fakcie - przekazała Katarzyna Czepil, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.