Temu miało służyć zaproszenie przedstawicieli University of Minnesota Duluth. Lyle Shannon jest specjalistką od pedagogiki, natomiast Terrie Shannon zajmuje się naukami biologicznymi, jest także specjalistą w zakresie zdrowia. Między innymi dlatego w spotkaniu wziął udział prezydent Roman Szełemej.
Duluth jest podobnej wielkości co Wałbrzych. Mieszka tam około dziewięćdziesięciu tysięcy ludzi, ale na miejscowym uniwersytecie uczy się dziesięć tysięcy studentów. Jest więc od kogo się uczyć, czerpać doświadczenie i współpracować.
- Jednym z celów spotkania jest nawiązanie współpracy z amerykańską uczelnią. W tej chwili współpracujemy z uniwersytetem w Grodnie. W przyszłym roku chcielibyśmy zorganizować wspólną, tych trzech uczelni, konferencję dotyczącą problematyki pedagogicznej. Chcemy także porozmawiać o ewentualnych stypendiach dla naszych studentów. University of Minnesota Duluth jest uczelnią stanową, ale za naukę się płaci. W Duluth mieszka niewielka grupa „starej”, bo pochodzącej z przełomu XIX i XX wieku, polonii. Być może ich potomkowie, studenci z Minnesoty zechcą postudiować u nas? – pytała Rektor PWSZ SA w Wałbrzychu, prof. zw. dr hab. Elżbieta Lonc.
