Inicjatorem tegorocznego, zimowego przejścia Głównego Szlaku Sudeckiego był Andrzej Sawicki - pasjonat gór, survivalu, Przewodnik Sudecki. Akcja odbyła się w porozumieniu i pod auspicjami Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i Fundacji GOPR. Celem akcji była zbiórka środków finansowych, niezbędnych do prowadzenia rehabilitacji Józefa Sułkowskiego - wieloletniego ratownika GOPR, który doznał udaru.
- W dniu dzisiejszym chcemy podsumować naszą akcję, którą organizowaliśmy w celu pomocy ratownikowi Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej - Józefowi Sułkowskiemu, który doznał rozległego udaru i potrzebuje pomocy w rehabilitacji i powrocie do zdrowia. Akcja miała miejsce na terenie działania Grupy Karkonoskiej i Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej. Było to przejście Głównego Szlaku Sudeckiego od Świeradowa do Prudnika przez Andrzeja Sawickiego. Akcję patronatem objęła Fundacja GOPR. Udało się to przeprowadzić przy współpracy z naczelnikiem Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej. Dokonaliśmy zbiórki środków finansowych, które będą bardzo pomocne dla naszego kolegi, który potrzebuje wsparcia - powiedział Wojciech Jurdyga - Wiceprezes Fundacji GOPR.
Podczas konferencji Andrzej Sawicki opowiadał o trudach przejścia zimą liczącego ponad 440 kilometrów Głównego Szklaku Sudeckiego, o walce z mrozem, wiatrem a także z samym sobą. Główny Szlak Sudecki wiedzie ze Świeradowa-Zdroju, przez pasmo Gór Izerskich, pasmo Karkonoszy, Rudawy Janowickie, Góry Kamiennie, Góry Sowie, Góry Stołowe, Góry Bystrzyckie i Orlickie, Masyw Śnieżnika, Góry Złote i Bialskie, Przedgórze Paczkowskie, Góry Opawskie do Prudnika. Zimowe przejście GSS niesie za sobą wiele problemów, z których najistotniejszymi są niska temperatura, dochodząca do -30 stopni Celsjusza, głęboki śnieg, huraganowy wiatr, wiejący z prędkością znacznie przekraczającą 100 km na godzinę i oblodzenia.
- To było pierwsze zimowe przejście Głównego Szlaku Sudeckiego. Odbyło się w bardzo trudnych warunkach. Momentami było ekstremalne. To co zrobił Andrzej Sawicki z daru serca dla naszego kolegi to wielki wyczyn. Chylimy przed nim czoła - powiedział Mariusz Rzepecki - Naczelnik Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej GOPR.
Dzięki dokonanemu przez Andrzeja Sawickiego przejściu zimą Głównego Szlaku Sudeckiego i odpowiedniemu nagłośnieniu akcji, Fundacja GOPR zdobyła środki w wysokości 7 000 złotych, które zostały przekazane na rehabilitację Józefa Sułkowskiego. Pomoc społeczna dla ratowników i ich rodzin to jeden z głównych filarów działalności Fundacji GOPR. Fundacja zajmuje się też między innymi edukacją w dziedzinie bezpieczeństwa w górach i na stokach narciarskich, ochroną środowiska górskiego, rozwojem ratownictwa i wsparciem infrastruktury, podnoszeniem poziomu wyszkolenia. Prowadzi też działalność wydawniczą i prewencyjną.