Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia tego roku. Dwóch wałbrzyszan spożywało razem alkohol na imprezie. Jeden z mężczyzn wpadł wtedy na pomysł, iż ukradnie drugiemu kartę bankomatową. Dopiero po dłuższym czasie pokrzywdzony zorientował się, że nie jest już w jej posiadaniu, a z jego konta bankowego zniknęło kilkaset złotych. Nie wiedział też, kto jest sprawcą przestępstwa.
Poinformowani o zdarzeniu policjanci piątego komisariatu ustalili, kto stoi za sprawą przywłaszczenia mienia oraz 12-krotnej kradzieży z włamaniami na konto bankowe i 2 marca wieczorem zatrzymali 64-latka przy ul. Dąbrowskiego w Wałbrzychu. Wałbrzyszanin przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Za wszystkie przestępstwa mężczyźnie grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 10.