W niedzielny wieczór bezpośrednio po zgłoszeniu przez pokrzywdzonego faktu pobicia, policjanci pierwszego komisariatu rozpoczęli czynności mające celu ustalenie pełnych okoliczności zdarzenia. A miało do niego dojść 16 października w godzinach popołudniowych w jednym z mieszkań przy ul. Andersa w Wałbrzychu.
To właśnie w tym miejscu pomiędzy grupą znajomych doszło do utarczki słownej. W pewnym momencie dwoje lokatorów mieszkania wyprosiło z niego 42-latka, by ostatecznie na korytarzu zaatakować go. 30-latek oraz 44-latka bili mężczyznę pięściami po twarzy oraz kopali po całym ciele. Na szczęście w wyniku pobicia pokrzywdzony doznał obrażeń ciała nie zagrażających jego życiu. Korzystał jednak z pomocy medycznej. W momencie zdarzenia wszyscy uczestnicy znajdowali się pod wpływem alkoholu. Podjęte przez funkcjonariuszy z „jedynki” działania doprowadziły ostatecznie do zatrzymania obojga sprawców przestępstwa.
30-latek i 44-latka zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu, gdzie usłyszeli zarzuty pobicia oraz spowodowania u innej osoby średniego uszczerbku na zdrowiu. Oboje podczas czynności procesowych przyznali się do popełnionego czynu. Za te przestępstwa mogą teraz trafić za kraty więzienia na 5 lat. Mają zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.