W kilku wałbrzyskich dzielnicach wciąż stoją i są zamieszkiwane kamienice i budynki, których stan techniczny woła o pomstę do nieba. Spora część takich obiektów została w ostatnich latach po prostu wyburzona, bo jakikolwiek remont takich budynków mija się z celem. Najwięcej kamienic zostało wyburzonych w dzielnicach Sobiecin i Podgórze, ale takie sytuacje miały również miejsce na Starym Zdroju, w Śródmieściu, na Nowym Mieście czy Białym Kamieniu. Prezydent Roman Szełemej uważa, że ta polityka mieszkaniowa musi być kontynuowana.
- Potwierdzam, że na Sobięcinie na tzw. Palestynie, spora liczba budynków zostanie rozebrana, bo nie nadają się do zamieszkiwania - informuje prezydent Roman Szełemej. - Prawda jest też taka, że budynki znajdujące się przy ulicy 1 Maja i stojące przy jezdni, znajdują się pod ochroną konserwatora i są w obszarze rewitalizacyjnym i są pod ochroną.
Oznacza to, że jakiekolwiek wyburzenie budynku znajdującego się na takiej liście i w tym obszarze jest praktycznie niemożliwe, albo możliwe tylko i wyłącznie po wydaniu zgody przez konserwatora. Przygotowane są projekty, które spowodują systematyczne rewitalizowanie poszczególnych kamienic. Właśnie Gmina Wałbrzych podpisała umowę na modernizację obiektu znajdującego się przy ulicy 1 Maja 82. Powstanie tam po modernizacji 12 komfortowych mieszkań. Koszt tej inwestycji to ponad 4 miliony złotych.