Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży zajęła się uprawnieniami, a właściwie zwiększeniem uprawnień dla kuratorów oświaty.
Dotychczas opinia kuratora oświaty nie miała decydującego znaczenia i jednostki samorządu terytorialnego mogły, wbrew tej opinii, podjąć decyzję o likwidacji danej placówki oświatowej. Teraz ma się to zmienić i kuratorzy mają mieć przywrócone prawo weta przy likwidacji szkoły.
PiS zresztą zapowiadało, że chce przywrócić dawną rolę kuratora. Nowelizacja zakłada też, że pozytywną opinię kuratora będą musiały uzyskać osoby i organizacje chcący założyć publiczną placówkę oświatową.
- Od 2011 r. powtarzamy, że kurator powinien stać na straży polityki edukacyjnej państwa, jego pozycja powinna być istotna - mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Chcemy, żeby kurator mógł oceniać funkcjonowanie szkoły. Ale chcielibyśmy też, żeby szkoła była wolna od polityki i ideologii. Jeśli ten ważny urząd obsadzimy funkcjonariuszami partyjnymi, to nie wróży dobrze.