Niedziela, 1 grudnia
Imieniny: Edmunda, Natalii
Czytających: 3415
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica: W Świdnicy sklepy znikają jak kamfora

Czwartek, 27 września 2012, 6:15
Aktualizacja: 12:29
Autor: świdniczka.com
Świdnica: W Świdnicy sklepy znikają jak kamfora
Fot. użyczone
Swoją działalność kończy ostatni w Świdnicy sklep ze szkłem, kryształami i porcelaną. Niedawno zamknięte zostały Kryształy na ulicy Pułaskiego, a teraz to samo planuje sklep Amfora w Rynku. Z centrum znikają stopniowo dobrze znane i lubiane firmy: sklep chemiczny z Grodzkiej, sklep z tapetami z Rynku i rogu Franciszkańskiej, zabawkarski Smyk czy Harcerski, sklep żelazny z Pułaskiego czy Cocktail Bar z Bohaterów Getta.

Jest to element większego trendu, zarówno zmiany pokoleniowej właścicieli jak i naszych nowych nawyków konsumenckich. Zarówno po gwoździe i tapety, chemię, zabawki i szklanki coraz częściej wybieramy się do dużych sklepów sieciowych znajdujących się poza centrum miasta. Trzeba więc przyzwyczaić się do pustoszejącego Rynku i mieć nadzieję, że wolne lokale wypełnią się restauracjami, knajpkami i kawiarniami. Coraz częściej wolimy bowiem zorganizować przyjęcie w lokalu czy umówić się na kawę w mieście, niż kłopotać się przygotowaniami w domu.

Zamykający się sklep Amfora mieści się w Rynku i jest jednym z najstarszych, działając nieprzerwanie od około 50 lat. Najpierw jako PSS Społem Sklep nr 2, pod nazwą Gosposia, następnie Tempo, a od początku lat dziewięćdziesiątych już pod obecną nazwą. W szczytowym okresie zatrudniał kilkunastu pracowników, a przez całą swoją działalność wyszkolił wielu uczniów. Okoliczni mieszkańcy zawsze mogli liczyć w nim na olbrzymi wybór nie tylko szklanek i kieliszków, ale także wazonów z kryształu, ze szkła kolorowego oraz sztućców. Sklep słynie również z szerokiej gamy porcelanowych talerzy, zestawów obiadowych i kawowych uznanych polskich producentów.

- Pod koniec 2011 roku posiadaliśmy ponad 5000 rodzajów asortymentu, a to czyniło z nas jeden z największych tego typu sklepów w Polsce - mówi Pani Cecylia, właścicielka sklepu, której mąż Stanisław z chlubą prowadził sklep od końca lat sześćdziesiątych.

Jako ciekawostkę można podać, iż sklep osobiście odwiedziła urzędująca wtedy premier Hanna Suchocka podczas swojej wizyty w Świdnicy, a kryształowe puchary z Amfory wielokrotnie cieszyły zwycięzców wielu regionalnych zawodów.

Amfora przygotowała dla swoich klientów nie lada gratkę. W październiku, każdy towar został przeceniony aż o 60%. W tego rodzaju asortymencie jest to rzadkością możliwą tylko w momencie likwidacji sklepu. Na pożegnanie mamy więc ostatnią okazję by na miejscu i w tak okazyjnej cenie uzupełnić naszą zastawę domową lub sprawić komuś niebanalny prezent.

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group