Dzieciom nie przeszkadzał siąpiący z nieba deszcz i dość szybko znikający biały puch. Śmiech i wykorzystywanie okazji do maksimum, sprawiło, że korzystającym tego dnia z uroków zimy, humor dopisywał przez cały czas. Zgoła odmienny poranek czekał kierowców, którzy musieli walczyć z wątpliwymi w ich przypadku urokami tej pory roku. Błoto śniegowe, koleiny, maź. Taki wygląd drogi, to bardzo częsty obrazek, kiedy śnieg zaskoczy służby odpowiedzialne za utrzymanie ciągów komunikacyjnych w odpowiednim stanie. Tym razem padający deszcz i jeżdżące samochody pomogły oczyścić jezdnie. Biorąc pod uwagę prognozę pogody, najbliższe opady śniegu zapowiadane są na wtorek i środę. Jeśli tylko biały puch pokryje rozjeżdżone pagórki młodzież ponownie wyskoczy na sanki. Kierowcy zaś ponownie zaczną drżeć o odpowiednio utrzymane drogi.