Piątek, 22 listopada
Imieniny: Marka, Stefana
Czytających: 4850
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Upamiętniono ofiary filii Gross–Rosen w Książu

Czwartek, 9 maja 2024, 6:45
Aktualizacja: 8:36
Autor: red
Wałbrzych: Upamiętniono ofiary filii Gross–Rosen w Książu
Fot. organizatorzy
W 80 rocznicę utworzenia przez hitlerowców obozu koncentracyjnego na terenie parku w Książu upamiętniono ofiary, które utraciły w tym miejscu zdrowie i życie. Przy tablicy upamiętniającej Miejsce Pamięci Narodowej, gdzie w latach 1944–1945 istniała filia KL Gross – Rosen AL Fürstenstein („Riese”) odbyła się uroczystość w której uczestniczyli m.in. prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej oraz prezeska Zamku Książ, Anna Żabska.

Wśród składających wieńce i wiązanki byli ponadto Andrzej Gwiazda, zastępca dyrektora Muzeum Gross Rosen z panią Renatą Paluch, kierowniczką Działu Oświatowego oraz Sabina Chrapek, przewodniczą Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, odział w Wałbrzychu. Wartę honorową z pocztem sztandarowym pełniły Straż Miejska oraz harcerze z Hufca Ziemi Wałbrzyskiej im. Alojzego Ciasnochy.

O historii obozu w Książu:

W maju 1944 roku założony zostaje na obrzeżach parku zamkowego podobóz Fürstenstein wchodzący w skład Arbeitslager Riese. Pierwsi więźniowie z głównego obozu KL Gross-Rosen przybyli na początku maja transportem liczącym 400 mężczyzn (fachowcy od robót budowlanych i drogowych). Kolejne transporty, głównie Żydów węgierskich, miały miejsce w maju, czerwcu i w sierpniu 1944 roku. Więźniowie byli zatrudnieni na trzy zmiany, głównie przy wywozie urobku ze sztolni, przeładunku materiałów budowlanych przewożonych kolejką wąskotorową prowadzącą od strony Palmiarni do sztolni i przed wejście główne do zamku. Szacuje się, że przez filie w Książu przeszło ponad 1000 więźniów.

20 czerwca 1944 – Adolf Hitler w trakcie spotkania z ministrem Albertem Speerem nakazuje ograniczyć projekt ,,Riese”, zaś w przypadku zamku Książ rozkazuje przyspieszenie prac, tak aby zamek był gotowy do zasiedlenia w listopadzie 1944 roku.
Luty 1945 - Warunki sanitarne w obozie pracy Arbeitslager Fürstenstein w Książu były katastrofalne. Brakowało wody, lekarstw i opieki medycznej. W dniu 13 lutego 1945 roku Armia Radziecka wkroczyła do Strzegomia. Mimo, że Niemcy odbili następnego dnia Strzegom, około 16 lutego zarządzono ewakuację obozu. Więźniowie marszem śmierci udali się pieszo do Trutnova, a następnie wagonami przewiezieni do KL Flossenburg. Właściwie nie wiadomo nic o załodze obozu pracy w Książu. Udało się ustalić jedynie nazwiska kilku SS-manów (Krieger, Schwerk, Horvat i Lippok). Funkcję Lagerältestera pełnił Markowic.

Po ustabilizowaniu się sytuacji na Dolnym Śląsku, do zamku Książ skierowani zostali nowi więźniowie, którzy pracowali aż do 6 maja 1945 roku. Wówczas zostali wywiezieni w rejon Walimia i tam pozostawieni na pastwę losu.

7 maja 1945– pracownicy organizacji TODT opuszczają zamek Książ.

Pomieszczenia zamkowe były nadal w fazie przebudowy. Nie ukończono w całości
budowy nowych 8 wind, 4 klatek schodowych, szybów w głąb podziemi. Zaskakuje natomiast zakres robót wykonanych w podziemiach. W miejsce planowanych przez S. Schmelchera 560 m² powierzchni sztolni dla potrzeb Ministerstwa Spraw Zagranicznych wybudowano na I (wejście z tarasu Flory) i II (50 m pod dziedzińcem) poziomie podziemi … blisko 3200 m² sztolni, czyli prawie 6 razy więcej. Nie ulega wątpliwości, że budowano tutaj inny tajny obiekt, którego przeznaczenia póki co nie znamy.

Twoja reakcja na artykuł?

2
18%
Cieszy
3
27%
Hahaha
0
0%
Nudzi
2
18%
Smuci
3
27%
Złości
1
9%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group