Nadzór prawny Wojewody Dolnośląskiego uznał, że uchwała Rady Miasta Wałbrzycha w sprawie powierzenia Gminie Wałbrzych zadań Gminy Jedlina Zdrój w kwestii lokalnego transportu zbiorowego, jest niezgodna z prawem i ją uchylił. Na nic zdało się odwołanie wałbrzyskiego Ratusza do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który utrzymał w mocy decyzję Wojewody.
Najprościej mówiąc, chodzi głównie o to, że Gmina Wałbrzych nie może decydować o cenach biletów na terenie gmin przyległych, bowiem wykracza w ten sposób poza swoje kompetencje. Z powodu uchylenia uchwały Rady Miasta Wałbrzycha szat nie rozdziera prezydent Roman Szełemej.
- Uchwałę należy skorygować i wprowadzić ją w życie tak, by nadzór prawny Wojewody nie miał już żadnych zastrzeżeń – mówi prezydent.
Tak więc mieszkańcy Jedliny Zdroju, Szczawna Zdroju, a także Boguszowa-Gorc, czyli okolicznych miejscowości, do których dojeżdżają autobusy komunikacji podmiejskiej, nie mają się czego obawiać, bowiem transport zbiorowy z Wałbrzycha nadal będzie dojeżdżał do tych miast.
