Chełmiec to nie tylko miejsce, w którym znajdują się przekaźniki radiowe, telewizyjne i telefoniczne. Znajduje się tam wieża widokowa, z której widać całą okolicę, a przy dobrej pogodzie także dość odlegle miejsca, jak Śnieżka, Legnica, a nawet Lubin i Polkowice. Wieża i znajdująca się przy niej niewielka restauracja zostały zbudowane przez Niemców i służyły turystom jeszcze w latach sześćdziesiątych XX wieku. Restauracja spłonęła, a wieża zaczęła popadać w ruinę.
Pewne pozytywne zmiany pojawiły się w latach siedemdziesiątych za sprawą wałbrzyskich krótkofalowców.
– W 1975 roku zajęliśmy, trochę nielegalnie jedno z mniej przeciekających pomieszczeń wieży, by wziąć udział w międzynarodowych zawodach krótkofalarskich. Trwały one trzy dni. Na koniec postanowiliśmy wieżę wyremontować na tyle, by mogli na wchodzić turyści. Udało się to, choć do ideału było bardzo daleko. Na górze była zamontowana lornetka, ale została ukradziona – mówi Zygmunt Bielecki, wiceprezes Europejskiego Centrum Radiokomunikacji Amatorskiej, które administruje wieżą na Chełmcu.
W tej chwili trwają prace wykończeniowe w odbudowanej restauracji. Z zewnątrz wygląda praktycznie jak jej pierwowzór, ale wnętrze zostało ucywilizowane. Będą toalety, bufet z kuchennym zapleczem, o pomieszczenie ogrzewane będzie kominkiem. Otwarcie planowane jest na początek sezonu turystycznego, czyli od pierwszego maja. W dalszej kolejności zagospodarowane zostanie otoczenie wieży. Znajdzie się tam nowoczesny plac zabaw dla dzieci oraz pole biwakowe.
Tak więc nie pozostaje nic innego, jak zaprosić miłośników górskich wycieczek na majówkę na Chełmcu.