W sobotę w okolicach południa w jednym z mieszkań przy ulicy Staszica w dzielnicy Nowe Miasto doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Śmierć poniosła 44–letnia kobieta.
Do tragedii doszło w budynku wielorodzinnym, gdzie prawdopodobnie miała miejsce domowa sprzeczka między 44-letnią kobietą a jej 45-letnim partnerem. Kobieta została pchnięta nożem w serce. Od początku jedynym podejrzanym był 45-latek, który sam zawiadomił policję o całym zajściu, ale podczas przesłuchań nie przyznał się do umyślnego zadania ciosu, a według jego relacji doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jego zeznania są sprzeczne z tym co ustaliła policja i biegli. Postawiono mu zarzut zabójstwa. Sąd zastosował tymczasowy areszt wobec podejrzanego na trzy miesiące.
Mężczyźnie grozi nawet dożywocie.