Z dziedzińca honorowego roztacza się imponujący widok na elegancką pałacową fasadę zamku. Dzięki przebudowie w latach 1718-1734 uzyskał on modny w baroku wygląd, a całe założenie nabrało charakteru francuskiego, typu entre cour et jardin przystosowanego do specyfiki terenu – z ogrodami na tarasach zboczy. Dziedziniec Honorowy jest ujęty ażurową balustradą autorstwa świdnickiego mistrza murarskiego Felixa Hammerschmidta dekorowaną zespołem sygnowanych rzeźb autorstwa Johanna Gregora Schencka. Kamienne zwieńczenie wieży i jej balustrad, w tym szczęśliwie ocalone siedzące postacie siłaczy z herbami (obecnie za pd. oficyną), oraz figury zabudowanego później belwederu nad Salą Maksymiliana (zachowane na Tarasie Różanym) wykonał August Gottfried Hoffmann.
- Treści wyrażone przez rzeźbę i malowidła obecne do dziś w Książu inspirowało podziwiane w epoce baroku słynne dzieło Owidiusza „Metamorfozy”. Ten starożytny, poeta czasów cesarza Oktawiana Augusta w 15 księgach opisał, z pomocą mitologii Grecji i Rzymu, stworzenie i historię świata. Przyglądając się w Książu zachowanym niemal w całości elementom programu treściowego można odwołać się do konkretnych cytatów wyjętych z tego niezwykłego utworu. – wyjaśnia dr Beata Lejman z Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
Diana, Apollo i lwy z tarczami
Wejścia na Dziedziniec Honorowy strzegą lwy z tarczami herbowymi hrabiego Conrada Ernsta Maximiliana Hochberga ( z lewej strony) , twórcy barokowej modernizacji Książa, i jego trzeciej żony Christine Dorothei von Reuss (z prawej). Patronują tej parze małżeńskiej i zapraszają do zamku Apollo i Diana – figury ustawione na najwyższych postumentach kamiennego mostu. W mitologii greckiej, którą przejęli starożytni rzymianie, Apollo był przewodnikiem Muz, bogiem słońca i życia oraz patronem zodiakalnego lwa – znaku urodzonego w sierpniu fundatora. Diana zaś była boginią łowów, zwierząt, lasów, gór, roślinności i płodności, a także księżyca i śmierci. Symbolizowali oni tym samym dzień i noc oraz kulturę i naturę.
Malcy bez głów
Na postumentach nad dawną fosą ustawione są figury dziecięce z psem, atrybutem zarówno polowań, jak i wierności (odnosi się do postaci kobiecej) oraz z kolumną jako męskim symbolem mocy. Tych malców, personifikujących różne cnoty było więcej, o czym świadczą zachowane fragmenty rzeźb oraz stare przekazy i rysunki. Na szczytach ich główek umieszczone były latarenki oświetlające przejście na dziedziniec honorowy nad dawną fosą.
Cztery żywioły – cztery porwania
Pełne ekspresji, gwałtownego ruchu pary postaci na cokołach balustrady dziedzińca reprezentują cztery żywioły: ognia, wody, powietrza i ziemi. Są to opisani przez Owidiusza bohaterowie greckich mitów: Pluton i Prozerpina w płomieniach ognia (Księga V, wers 393-497), Archeoloos i Perimele z beczką wody pod stopami (Księga VIII, wers 590-611), Boreasz i Orejtyja stojący na obłokach z głowami braci wiatrów Zefira, Notosa i Eurosa (Księga VI, wers 682-722) oraz Herkules z maczugą, w lwiej skórze i Anteusz (Księga IX, wers 184).
Pluton i Prozepina – żywioł ognia
Porwanie Prozerpiny przez boga piekieł, Plutona (w Książu przedstawiony w królewskiej koronie) symbolizuje ogień. Czas w którym Prozerpina przebywała pod ziemią oznaczał zimę na powierzchni, kiedy wracała na ziemię rozpoczynała się wiosna.
Acheloos i Perimele – żywioł wody
Acheloos jest uważany za jednego z najstarszych wśród 3000 swoich braci-bóstw rzecznych, bóg największej rzeki w Grecji o tej samej nazwie (dziś Aspropotamo). Porwana przez Acheloosa nimfa Perimele została przez Posejdona przemieniona w wyspę. Rzeźba symbolizuje żywioł wody.
Boreasz i Orejtyja – żywot powietrza
Boreasz, bóg wiatru północnego zamieszkiwał Trację, dla Greków przysłowiową krainę zimna. Przedstawiany był często jako skrzydlaty demon. Porwana przez niego córka króla Aten Orejtyja dała mu dwóch synów. Rzeźba symbolizuje powietrze.
Herkules i Anteusz – żywot ziemi
Dotknięcie ziemi, jego matki, przywracało siły Anteuszowi. Herkules zetknął się z nim szukając cudownych jabłek Hesperyd – była to jego jedenasta praca. Anteusz każdego wyzywał do zapasów. Gdy Herakles zorientował się, skąd biorą się siły przeciwnika, udusił go trzymając nad ziemią. Rzeźba symbolizuje ziemię.
Cztery żywioły - cztery charaktery
Czterem żywiołom przedstawionym jako mityczne porwania dopowiadają ustawione na skraju męskie figury czterech temperamentów: cholerycznego (ta rzeźba z postumentu przy fasadzie nie zachowała się), flegmatycznego (stojący przy cokole ze zwierzęcą maską, z której ust wypływa woda), sangwinicznego (grający na lutni z tamburynem i zwojem papieru nutowego, na którym zapisał swe inicjały Johann Georg Schenck, główny autor rzeźb dziedzińca i Sali Maksymiliana), i melancholicznego (mężczyzna z książką i zawiązanymi ustami). Wszystkie te przedstawienia przeplatane są latarniami, w których podczas rozmaitych uroczystości zapalano ogień oraz stylizowanymi mitrami książęcymi.
Melancholik
Perfekcyjny melancholik, w Książu został przedstawiony z zawiązanymi ustami . To idealista. Jest uczuciowy, wrażliwy, dokładny, poważny. Ma głębokie wnętrze i skłonności do depresji. Mówi z głębokości serca i myśli. Symbolizuje ziemię.
Flegmatyk
Spokojny flegmatyk to ambasador pokoju. Jest powolny, zrównoważony i najbardziej elastyczny. Unika konfliktów za wszelką cenę. Nie spieszy się, obserwuje otoczenie. Odkłada sprawy na później. Mówi powoli, delikatnie, łagodnie. Symbolizuje wodę.
Choleryk
Choleryk z mieczem i tarczą to jedyna rzeźba z cyklu znaczeniowego, która nie przetrwała. Prawdopodobnie została zniszczona już po II wojnie światowej. Jedyne znane dziś zdjęcie, które prezentujemy przyjechało do Zamku Książ z Kanady w marcu 2016. Jego autorem jest kucharz zamkowy Louis Hardouin. Choleryk, po którym ostał się jedynie postument, jest władczy, porywczy i niecierpliwy. Symbolizuje ogień.
Sangwinik
Sangwinik symbolizuje życie, zabawę, radość. Jest to najbardziej zrównoważony z czterech typów temperamentów ludzkich opisanych przez psychologię. To dusza towarzystwa: wesoły, pogodny, towarzyski, gadatliwy. Jest charyzmatyczny i łatwo przekonuje innych używając swego czaru. Mówi szybko, żywo, śmieje się. Symbolizuje powietrze.
- Zdaniem Heraklita, antycznego filozofa greckiego, światem rządzi zasada jednocząca przeciwieństwa. Nazwał ją boskim, wiecznym logosem i związał z ogniem – najważniejszym, jego zdaniem, z czterech żywiołów. Zrozumiawszy tę logikę za niestabilnym światem zjawisk i ułudy można dostrzec porządek. Aby osiągnąć wewnętrzną harmonię – szczęście nie wolno bowiem popełniać wykroczeń przeciw boskiemu porządkowi oraz prawom natury – wyjaśnia dr Lejman.
W kosmologii Arystotelesa, na którego Heraklit wywarł przemożny wpływ, elementy posiadają pierwiastek męski lub żeński: ziemia wiąże się z wodą, a powietrze z ogniem. Odpowiadają im strony świata, pory roku i znaki zodiaku, stanowiąc tym samym praprzyczynę powstania wszechświata. Ich usytuowanie naprzemiennie po stronie północnej lub południowej, czyli za Apollem lub Dianą, buduje harmonię świata na wzgórzu zamkowym, którą symbolizuje muzyka płynąca z liry, na której gra Apollo. Treści te kontynuowane są i rozwinięte w ogrodach, pawilonie (dziś Mauzoleum Hochbergów), a przede wszystkim w dobrze widocznej z dziedzińca Sali Maksymiliana, która wraz z górującym nad nią masywem średniowiecznej wieży wyznacza oś całego założenia z głównym wejściem przez portyk.
Opr. Mateusz Mykytyszyn – Zamek Książ w Wałbrzychu na podstawie: Beata Lejman, Metamorfozy zamku Książ, Wrocław 2015