Uwielbia spacery, jest kontaktowy i towarzyski. Do niedawna przechodząc obok jego boksu można było zobaczyć jak bardzo próbuje zwrócić na siebie uwagę. Szczekał, popiskiwał, wskakiwał na kraty, kręcił bączki. Byle tylko ktoś go zauważył. Ale niestety czas spędzony w schroniskowym boksie spowodował, że Szafirek posmutniał. Zaczyna tracić nadzieję, że przechodzący człowiek będzie jego człowiekiem. W jego smutnych oczkach widać rezygnację, a w głosie słychać jak bardzo kiedyś prosił człowieka o to, aby zostać dostrzeżonym. Szafirek zachrypł, a jego głos jest coraz słabszy. Czy zdoła jeszcze zawołać o pomoc i czy ktoś go usłyszy? Pomóżmy mu nim podda się i straci nadzieję...
Szafirek przebywa w schronisku w Wałbrzychu, kontakt: 793 850 080 lub 74 8424223.
