O szczegółach decyzji mówił dzisiaj podczas konferencji prasowej w siedzibie Starostwa Powiatowego w Wałbrzychu radny Marek Tarnacki:
- W 2016 roku Zarząd Powiatu Wałbrzyskiego prowadził działania w których byłem obiektem wielokrotnych pomówień jak również bardzo silnej kampanii medialnej, w której byłem oskarżany o zajęcie pasa drogowego. W związku z tym rzekomym zajęciem pasa drogowego były prowadzone przez Zarząd Powiatu działania zmierzające do uchylenia mi mandatu. To się oczywiście nie powiodło, ale przez kilka miesięcy trwała kampania zmierzająca do pokazania mnie w złym świetle. Zarząd Powiatu jako organ mówił opinii publicznej, że prowadzi przeciwko mnie postępowanie. Twierdził, że zająłem pas drogowy. Oczywiście nie wydał w tej sprawie żadnej decyzji, więc takie a priori przedstawianie sprawy było dla mnie bardzo krzywdzące. Po roku doszło do wydania decyzji, którą zaskarżyłem i Samorządowe Kolegium Odwoławcze wydało prawomocną decyzję w tej sprawie, która jest decyzją ostateczną, druzgoczącą dla Zarządu Powiatu. Pozwolę sobie zacytować kilka fragmentów: "W ocenie Kolegium organ w ogóle nie przeprowadził postępowania dowodowego", więc wydał takie orzeczenie, bez prowadzenia postępowania administracyjnego. Zapis następny: "Zgodnie z treścią artykułu 8 KPA organ administracji publicznej prowadzi postępowanie w sposób budzący zaufanie jego uczestników do władzy publicznej". Tu jest opis, który mówi o tym, że w tej sytuacji takiego zaufania do tej władzy publicznej mieć nie można. "Zaistniały w realiach niniejszej sprawy stan faktyczny stanowi naruszenie zasady artykułu 8 KPA, które miało wpływ na wynik sprawy. W ocenie Kolegium nałożenie kary za zajęcie pasa drogowego jest niedopuszczalne i godzi nie tylko we wskazany wyżej przepis KPA, ale również w artykuł 2 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Tego rodzaju działania organu administracji publicznej nie powinny znajdować aprobaty".
Dodatkowo w piśmie Samorządowego Kolegium Odwoławczego zostało między innymi zapisane: "Potwierdzić należy, że przy wydawaniu zaskarżonej decyzji doszło do naruszenia artykułu 40, ustęp 12, punkt 1 i 2, artykułu 4, punkt 1 Ustawy o drogach publicznych, oraz artykułu 7 KPA poprzez nieudowodnienie, bezzasadne uznanie, że odwołujący się zajął pas drogowy". W piśmie SKO jest też mowa o naruszeniu art. 30, par. 1 i 3 KPA, art. 36. par. 1 i 2 KPA, art. 8, art. 9, art. 11 KPA. Decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego jest ostateczna, natomiast stronie, czyli Markowi Tarnackiemu przysługuje odwołanie. Jaki będzie dalszy ciąg tej sprawy? O tym Marek Tarnacki powiedział:
- Jeżeli chodzi o możliwości, to są one bardzo szerokie i gdybym chciał dochodzić swoich praw, to takie możliwości mam. Dla mnie jest satysfakcjonujące to, że sprawa została wyjaśniona, bo organ, który prowadził postępowanie nie wydał decyzji i przekazywał informacje o tym, że ja dokonałem działania, które jest niezgodne z prawem. To było ogromne nadużycie prawa przez administrację Starostwa i mam nadzieję, że takie działania były prowadzone tylko przeciwko mnie, bo jeżeli w ten sposób się tutaj wydaje decyzje, to bardzo źle świadczy o tym organie. To nie jest koniec działania tych ludzi. Podejrzewam, że teraz nastąpi jakiś nowy atak na mnie.
Pełną treść decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego prezentujemy na załączonych zdjęciach.
