Niestety, wielu mieszkańców Wałbrzycha i okolic nie dba o przyrodę. Dowodem na to jest zdjęcie nadesłane do naszej redakcji przez jednego z Czytelników. Zbulwersowało go to, co napotkał podczas biegania w Książańskim Parku Krajobrazowym. Stare opony i śmieci znalazły się tutaj bowiem na pewno nie przez przypadek. Coraz częściej tak się dzieje, że parki i lasy stają się miejscem dzikich wysypisk śmieci i odpadów. Straż miejska notuje takich przypadków i zgłoszeń kilkadziesiąt w roku. Ciężko jednak ustalić winowajców, a kary za to łamanie przepisów też widać nie są zbyt wysokie, skoro wciąż znajdują się kolejni naśladowcy.
Nie wiemy, czy nasz apel poskutkuje, ale zwracamy się do wszystkich osób, które są świadkami wywożenia do parków i lasów odpadów, by na takie przypadki reagowali i zawiadamiali odpowiednie służby.