Boisko było pokryte lekką warstwą śniegu, co powodowało, że piłka dostawała dodatkowej prędkości. Początek meczu to dwie sytuacje bramkowe, po których powinniśmy prowadzić. Cały pojedynek toczył się w środkowej strefie boiska, był przeplatany ciekawymi akcjami to z jednej, to z drugiej strony. Do przerwy remis 0:0. W drugiej części przeprowadziliśmy kilka ładnych kontrataków, jeden zakończył się golem niezawodnego Damiana Chajewskiego. Kilka chwil później goście doprowadzili do wyrównania. Stworzyliśmy jeszcze kilka sytuacji, które zostały zmarnowane przez Nowaka, Grudzińskiego czy Chajewskiego. Końcówka meczu pod dyktando Korony, jednak bez goli i ostatecznie mecz kończy się remisem 1:1.
Górnik – Stec, Grudziński, Orzech, D.Michalak, G.Michalak, Nowak, Korba, Niedźwiedzki, Krawczyk, Chajewski, Rzeszotko oraz Kubiak, K.Michalak, Rosicki, Gorczyca, Zaremba, Pawłowski, Nowacki.