Powód zamknięcia wymienionych jednostek został umotywowany złą kondycją finansową w gminnej oświacie. Szkoła podstawowa w Kowalowej pozostanie. Rodzice i nauczyciele napisali list do posłanki Ruchu Palikota Haliny Szymiec-Raczyńskiej z prośbą o pomoc. O sytuacji w gminie posłanka Halina Szymiec-Raczyńska jest na bieżąco informowana przez swoich asystentów społecznych Grzegorza Wiatrów oraz Andrzeja Hładko. Posłanka była również na sesji Rady Miejskie w Mieroszowie.
- Przy likwidacji szkół należy wziąć pod uwagę skutki społeczne. Chodzi tu w szczególności o szkodę niemajątkową związaną z wystąpieniem u uczniów, zwłaszcza najmłodszych klas, stresu spowodowanego zmianą dotychczasowej szkoły – uważa posłanka Szymiec-Raczyńska.
Ponadto mogą wystąpić zagrożenia związane z wydłużeniem ogólnego czasu przebywania dzieci poza szkołą, co może mieć wpływ na ich bezpieczeństwo. Małe szkoły podstawowe, w których panuje rodzinna atmosfera oraz mała liczebność klas pozwala na indywidualizację nauczania, bliski kontakt z każdą rodziną, pozwalają na osiąganie dobrych rezultatów nauczania i wsparcie dzieci.
Na sesję Rady Miejskiej przybyli również nauczyciele likwidowanych placówek, mieszkańcy z Kowalowej, Mieroszowa oraz Sokołowska. Rodzice uczniów uczęszczających do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Sokołowsku nie wykluczają przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania burmistrza Andrzeja Laszkiewicza.