Aresztowanie radnej jest związane z aferą korupcyjną, jaka została wykryta przez policję i prokuraturę w lutym bieżącego roku. Wtedy to zatrzymani zostali dwaj mężczyźni podejrzewani o korupcję. Tymczasem 4 lipca zatrzymano radną wybraną z komitetu Jacka C. Policja i Prokuratura wprawdzie nie chcą udzielać zbyt wielu informacji ze względu na dobro śledztwa, ale nie kryją, że sprawa ma charakter rozwojowy.
- Kolejne zatrzymania nie są wykluczone. To wszystko zależy od materiału dowodowego, jaki uda nam się zgromadzić – mówi Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Przypomnijmy, że Art. 250 Kodeksu karnego: „Kto, przemocą, groźbą bezprawną lub przez nadużycie stosunku zależności, wywiera wpływ na sposób głosowania osoby uprawnionej albo zmusza ją do głosowania lub powstrzymuje od głosowania, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
W sprawie kupowania głosów zarzuty usłyszało 6 osób. Pięć spośród nich przyznało się do zarzucanych im czynów. Radna do zarzutów się nie przyznała. Areszt został zasądzony z powodu uzasadnionej obawy matactwa. Nad sprawą pracuje specjalny zespół policjantów pod nadzorem Prokuratury.