Mł. asp. Marcel Tereszkiewicz – pełniący na co dzień służbę w Wydziale Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu - w minioną niedzielę przed godziną 16:00 jechał prywatnym samochodem autostradą A1 w kierunku Katowic. Kilka kilometrów przed węzłem Łódź Północ zauważył stojący na poboczu rozbity samochód osobowy. Funkcjonariusz widząc, że doszło do poważnego w skutkach wypadku, najpierw zadbał o swoje bezpieczeństwo, a następnie przystąpił do udzielania pierwszej pomocy wspólnie z innymi osobami – a był wśród nich również ratownik medyczny.
Wałbrzyskiemu policjantowi wraz z kolejną osobą udało się odblokować zakleszczone drzwi pierwszego z samochodów osobowych, w którym znajdowała się poszkodowana kobieta, co ułatwiło udzielenie jej pierwszej pomocy. 56-latka miała ranę głowy, ale na szczęście była przytomna. Nie pamiętała co się kompletnie stało.
Na miejsce ostatecznie już po kilku minutach zdarzenia zjawili się będący w tym dniu służbie policjanci, strażacy oraz ratownicy medyczni, którzy udzielili poszkodowanym w wypadku profesjonalnej pomocy medycznej. Chwilowo jedna nitka autostrady była zablokowana, z uwagi na to, że na jezdni lądować musiał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.