Do tego niecodziennego zdarzenia doszło trzy tygodnie temu w piątek, gdy dyżurnego pierwszego komisariatu w Wałbrzychu poinformowała zaniepokojona pracownica jednej z przychodni, zgłaszając, że od dwóch dni 68-latka nie przychodzi do pracy.
Natychmiast pod wskazany adres udali się policjanci pełniący tego dnia służbę. Drzwi do mieszkania kobiety były zamknięte. Mundurowi po rozmowie z lokatorami budynku ustalili, że od kilku dni nie mieli oni żadnego kontaktu ze swoją sąsiadką.
W związku z zaistniałą sytuacją, funkcjonariusze niezwłocznie powiadomili pogotowie ratunkowe oraz straż pożarną. Po przybyciu strażaków, policjanci weszli do mieszkania kobiety i zastali ją leżącą na podłodze w stanie skrajnie wyczerpanym. Funkcjonariusze do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego prowadzili akcję reanimacyjną. Następnie 68-latka z przywróconymi funkcjami życiowymi trafiła pod opiekę lekarza i została przewieziona do szpitala.
Komendant Miejski Policji w Wałbrzychu insp. Andrzej Basztura wyróżnił za taką postawę: st. asp. Marka Dziakowicza, st. asp. Dawida Kałę, st. sierż. Sebastiana Rakoczego, st. asp. Waldemara Rakowskiego.