W składzie wałbrzyskiego Górnika zobaczyliśmy kilku piłkarzy znanych z II-ligowych boisk – Dusia, Moszyka, Grzegorza Michalaka, Łaskiego czy doświadczonego Przerywacza.
Mecz świetnie ułożył się dla Gwarka, bowiem już w 2. minucie fatalny błąd popełnił Jarosiński, który sfaulował w polu karnym Marcina Michnickiego i sędzia Gertz słusznie podyktował jedenastkę. Pewnym egzekutorem karnego okazał się Chanek. Po tej bramce wyraźną przewagę osiągnęli gracze Górnika, jednak mieli spore problemy ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych. W 9. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, niecelnie uderzył Michalak. W 20. minucie najpierw strzał Dusia zablokowali obrońcy Gwarka, a dobitka Moszyka przeleciała wysoko nad bramką. W 21. minucie Górnicy przeprowadzili składną akcję zakończoną celnym strzałem Antoniaka, ale Pyłka był na posterunku. W 23. minucie po niepewnej interwencji Pyłki w dogodnej sytuacji znalazł się Michalak. Jego uderzenie odbiło się tylko od słupka. W 29. minucie jedną z nielicznych kontr przeprowadzili gospodarze. Maciej Michnicki starał się zaskoczyć Jarosińskiego strzałem z dystansu, ale golkiper Górnika obronił to uderzenie. Kilka minut później Jarosiński dalekim wybiegiem uprzedził Abida. W 40. minucie tuż obok słupka uderzył Moszyk. Starania Górników przyniosły wreszcie efekt bramkowy w 42. minucie, kiedy po dośrodkowaniu Przerywacza, Moszyk uderzeniem głową nie dał najmniejszych szans na skuteczną interwencję Pyłce.
Pierwsze 10 minut drugiej odsłony to spokojna gra obu ekip, które nie forsowały tempa. W 56. minucie z wolnego przymierzył Michalak, ale futbolówka przeleciała tuż obok bramki. W 58. minucie sędzia Gertz ukarał kapitana Górnika – Łaskiego - drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką. Mimo tego osłabienia, goście nadal byli stroną przeważającą. W 67. minucie z rzutu wolnego uderzył Moszyk. Piłkę lekko trącił Michalak, czym zupełnie zaskoczył Pyłka i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W odpowiedzi Maciej Michnicki pięknie uderzył głową, ale piłka odbiła się od poprzeczki. W 73. minucie biało-niebiescy zdobyli trzeciego gola. Tym razem w polu karnym najprzytomniej zachował się Wroczyński, który mocnym strzałem pokonał Pyłka. W 78. minucie Abid zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału. Wreszcie, kiedy zdecydował się na uderzenie, to kapitalną interwencją popisał się Jarosiński. W 83. minucie na przedpolu Gwarka powstało olbrzymie zamieszanie. Do bezpańskiej piłki dopadł Michalak i uderzył bardzo mocno, jednak futbolówka zatrzymała się na słupku. W 86. minucie Gwarek zdobył kontaktowego gola. Akcję zainicjował Abid, dograł do Świeżego, a ten strzałem pod poprzeczkę zdobył gola. Do ostatnich minut miejscowi walczyli o punkt, ale ich starania nie zakończyły się powodzeniem.
Gwarek Wałbrzych – Górnik II Wałbrzych 2-3 (1-1)
Gwarek: Pyłka – Samiec, Pietrzak, Szczurek, Chanek (77’ Kłodawski) – Waszak (86’ Janik), Dudek (84’ Sysiak), Maciej Michnicki, Marcin Michnicki – Abid, Piątek (79’ Świeży)
Górnik II: Jarosiński – Przerywacz, Łaski, Szkudlarek, Antoniak – Kaszuba, Wroczyński, Michalak, Piątek – Duś (46’ Wodzyński), Moszyk.