Dużych rozmiarów czworonóg zaatakował 63-latkę. Poszkodowana, pomimo iż natychmiast została udzielona jej pierwsza pomoc, z poważnymi obrażeniami lewej ręki trafiła do szpitala. Do sprawy zatrzymany został 43-latek, który usłyszał już zarzuty.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło 16 lutego po południu przy ul. Witosa w Boguszowie-Gorcach. Wezwani na interwencję miejscowi policjanci ustalili, że 43-letni mężczyzna, chcąc wyjechać samochodem ze swojej posesji, otworzył bramę pilotem. Nie zwrócił jednak uwagi, że przy niej właśnie znajduje się jego pies, który chwilę później rzucił się na przechodząca nieopodal 63-latkę. Poszkodowana z poważnymi ranami lewej ręki trafiła do szpitala.
W trakcie czynności procesowych mężczyzna przyznał się do niezachowania należytej staranności przy trzymaniu zwierzęcia, a jako że w ten sposób naraził mieszkankę Boguszowa-Gorc na ciężki uszczerbek na zdrowiu oraz spowodował naruszenie rozstroju zdrowia powyżej dni 7, odpowie teraz za popełnienie przestępstwa, za które może mu grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Pies trafił natomiast na obserwację do schroniska dla zwierząt.