W listopadzie 2013 roku pożegnaliśmy „Zasłużoną dla Miasta i Gminy Głuszyca” Mieczysławę Przączak, która zmarła w wieku 83 lat. Była związana nieprzerwanie z Głuszycą od 1952 roku. Czterdzieści sześć lat poświęciła oświacie i działalności społecznej. Była kierownikiem Szkoły Podstawowej w Łomnicy, przez 20 lat pełniła funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 w Głuszycy, dała się poznać jako doskonały organizator procesu dydaktycznego, wychowawczego i opiekuńczego. Swoim taktem i wysoką kulturą osobistą bardzo dobrze oddziaływała nie tylko na swoich wychowanków, ale także na atmosferę wśród pracowników szkoły. Była niezwykle mocno zaangażowana w pracę społeczną na rzecz miasta.
W marcu 2014 roku w wieku 64 lat zmarł Stanisław Jarosz – jeden z najbardziej zasłużonych i oddanych działaczy Automobilklubu Ziemi Kłodzkiej. Był wieloletnim organizatorem imprez i zawodów w sportach samochodowych na Dolnym Śląsku, począwszy od KJS do GSMP i RSMP, w tym Rajdu Polski. Pełnił liczne odpowiedzialne funkcje we władzach Automobilklubu w Kłodzku. Przez lata sprawował funkcję wicedyrektora ds. sportowych podczas Zimowych Rajdów Dolnośląskich, rozgrywanych w ramach RSMP w latach 1989-2002 roku, jak również wicedyrektora Rajdu Polski organizowanego przez Automobilklub Ziemi Kłodzkiej w latach 2000-2004.
W czerwcu 2014 roku zmarł Zbyszek Masłowski. Kibice piłki nożnej z Wałbrzycha i okolic znali go doskonale. Zbyszek zmarł w wieku 64 lat. Był przez wiele lat związany z Juventurem Wałbrzych. Tam prowadził zespoły młodzieżowe, angażował się również w funkcjonowanie zespołu seniorów, w którym to był kierownikiem. Kiedy Juventur zniknął z piłkarskiej mapy Wałbrzycha, Zbyszek za namową zawodników, zaczął działać w Jokerze Jaczków. W klubie tym doceniono jego zapał do pracy i zaangażowanie. Masłowski był wiceprezesem i kierownikiem seniorów.
W lipca 2014 roku po ciężkiej chorobie odszedł ceniony sędzia techniczny i zasłużony działacz Polskiego Związku Motorowego Adam Kreis.
Również w lipcu bieżącego roku pożegnaliśmy Alfreda Orubę - wybitnego, wałbrzyskiego artystę–malarza i cenionego twórcę. Miał 81 lat. Wraz z Nim odszedł ponadprzeciętny talent, unikalna wrażliwość artystyczna oraz niepowtarzalne spojrzenie, których synteza znalazła wyraz w licznych dziełach autora, stanowiących owoce Jego ponad 50-letniej aktywności twórczej.
W lipcu zmarł wieloletni trener Górnika Wałbrzych – Juliusz Drohomirecki. Zmarł w wieku 67 lat. Jako piłkarz reprezentował barwy Victorii Wałbrzych i w tym klubie rozpoczynał również swoją przygodę z trenerką. Później przez długie lata trenował kolejne pokolenia piłkarzy w wałbrzyskim Górniku. Zajmował się przede wszystkim szkoleniem młodzieży. Uchodził za wybitnego fachowca w tej dziedzinie. Swojej pracy i pasji trenowania był całkowicie oddany.
We wrześniu zmarł Mieczysław Foryś, były bramkarz, trener i działacz, powszechnie znany w środowisku piłkarskim Wałbrzycha. Mieczysław Foryś bardzo długo zakładał strój bramkarski i strzegł dostępu do bramki kilku klubów w regionie, jak choćby Gwarka Wałbrzych, Podgórza Wałbrzych, czy KS-u Walim. Bronił przez wiele lat w rozgrywkach ligi oldboyów. Był też trenerem i wychowawcą kolejnych piłkarskich pokoleń. W środowisku piłkarskim był powszechnie lubiany i szanowany. Mieczysław Foryś miał 57 lat.
W październiku dotarła do nas informacja o śmierci Michela Nykiela. Był on niezwykle aktywnym człowiekiem. W latach 80. piłkarzem I–ligowego Górnika Wałbrzych, później nauczycielem matematyki i radnym miejskim. Zginął wraz ze swoją małżonką podczas pobytu w Egipcie. Miał 56 lat.
W października zmarł również ksiądz Łukasz Ziemski, rzecznik prasowy Świdnickiej Kurii Biskupiej. Ksiądz Łukasz Ziemski swoją pracę jako kapłan zaczynał w Wałbrzychu w parafii p.w. Podwyższenia Krzyża Pańskiego w Wałbrzychu. Później był wikarym w parafii p.w. Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu, a od czerwca ubiegłego roku pełnił funkcję wikarego w parafii p.w. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Witoszowie Dolnym. Od kilku lat pełnił również funkcję rzecznika prasowego Świdnickiej Kurii Biskupiej. Zmarł mając zaledwie 35 lat.