Było to o tyle ważne, że w pobliskich Grzędach mieszczą się kamieniołomy, z których od lat, właśnie przez Czarny Bór, wydobywany surowiec był transportowany do kolejowej bocznicy.
Obecnie transport odbywa się wyłącznie obwodnicą. Mieszkańcy okolicznych gospodarstw również z większą chęcią korzystają z jej możliwości. Z założenia pozwala ona bowiem szybciej dostać się do drogi prowadzącej bezpośrednio do Wałbrzycha lub leżącej nieopodal miejscowości Boguszów-Gorce.
Jak droga oceniana jest przez mieszkańców?
- Zdecydowanie pozytywnie. Przez wieś nie jeżdżą ciężarówki. Do Wałbrzycha można dojechać trochę szybciej. Na Dzikowiec jest dzięki tej drodze zdecydowanie bliżej. Ja się bardzo cieszę, że ta droga powstała - mówi Jarek z Czarnego Boru
- Nie korzystam z niej za często, ale to zapewne dlatego, że mieszkam w Witkowie i nie muszę jechać aż na obwodnicę, żeby dojechać do Wałbrzycha. Ponoć na Dzikowiec można nią łatwo dojechać - mówi Karolina.
Większość osób ocenia pomysł i realizację pozytywnie. Kierowcy, szczególnie dużych samochodów, mają jednak swoje zastrzeżenia.
- Od kilku lat jeżdżę tirami. Zdarzyło mi się dość często mijać na tej obwodnicy z innymi dużymi pojazdami. Jest bardzo wąsko. W niektórych fragmentach droga powinna być poszerzona - mówi Janusz z 15-letnim doświadczeniem zawodowego kierowcy.
