17 kwietnia o godzinie 15:51 jednostka z Czarnego Boru została zadysponowana do pożaru nieużytków pomiędzy Gostkowem a Jaczkowem. Z powodu wiejącego wiatru pożar szybko się rozprzestrzeniał i zagrażał na przeniesienie się ognia w las. Po trzech godzinach strażacy opanowali sytuację i wrócili do koszar. Oprócz czarnoborskich druhów w akcji wzięli udział strażacy z Jaczkowa, Gorc, Starych Bogaczowic, Witkowa oraz Wałbrzycha.
Tego samego dnia o godzinie 20:29 strażacy zostali zadysponowani do pożaru trawy przy lesie na ul.Leśnej w Czarnym Borze. Pożar rozprzestrzenił się przez nieugaszone ognisko.
- Na szczęście zapobiegliśmy przejściu ognia w las i pożar ugasiliśmy za pomocą jednej linii gaśniczej i tłumic. Po około godzinie wróciliśmy do koszar - relacjonują druhowie z Czarnego Boru.
20 kwietnia o godzinie 16:41 dyżurny SK KM PSP w Wałbrzychu zadysponował strażaków do niewybuchu pocisku w lesie przy ul. Sportowej w Czarnym Borze.
- Naszym działaniem bylo zabezpieczenie terenu i czekanie na przyjazd saperów. Po czterech godzinach przekazaliśmy zabezpieczony teren policji i wróciliśmy do koszar - informują ratownicy.
Tego samego dnia o godzinie 22:35 dyżurny SK KM PSP w Wałbrzychu zadysponował straż do kolejnego pożaru trawy w Czarnym Borze przy ul.Jasnej. Pożar ugaszono za pomocą działka, opryskiwacza i tłumic. Po około godzinie akcję zakończono.