Na ostatniej sesji Rady Miasta Wałbrzycha, prezydent Roman Szełemej stanowczo oznajmił, że nie będzie podwyżek pensji dla miejskich urzędników.
O podwyżkę pensji walczą związkowcy z Solidarności, którzy uważają, że urzędnikom należy się podniesienie uposażenia. W tej sprawie związkowcy przekazali pisma wszystkim radnym obecnym na sesji. Radny Ryszard Nowak interweniował osobiście u prezydenta Romana Szełemeja, ale nic radny nie wskórał. Prezydent Szełemej podsumował całą sytuację bardzo krótko.
- Nie będzie podwyżek dla urzędników – uciął spekulacje Szełemej w czasie obrad Rady Miasta.
Z rozmów z pracownikami urzędu wynika, że urzędnicy nie wierzą, że prezydent się ugnie i zgodzi się na podwyżki. Czy zatem w Urzędzie Miasta może dojść do protestu? Czas pokaże.