W związku z uszkodzeniem w piątkowe popołudnie szyby w autobusie komunikacji miejskiej, policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu bezpośrednio po zgłoszeniu zatrzymali przy ul. Wrocławskiej 51-letniego mieszkańca naszego miasta. W trakcie czynności mężczyzna oświadczył mundurowym, że wyładował swoją złość na pojeździe, gdyż nie mógł wsiąść do autobusu w związku z brakiem w nim wolnych miejsc. Straty w tym przypadku wyniosły 1200 złotych.
W sobotni wieczór policjanci Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach otrzymali zgłoszenie uszkodzenia znajdującej się w Unisławiu Śląskim szyby w wiacie przystankowej o wartości 800 złotych. Podejrzewany o ten czyn 32-latek szybko - bo już po kilkudziesięciu minutach - trafił w ręce boguszowskich funkcjonariuszy. W trakcie czynności procesowych przyznał się do przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Oświadczył, że był poddenerwowany po kłótni ze swoją partnerką.
Wczoraj natomiast policjanci piątego komisariatu otrzymali zgłoszenie o zniszczeniu opony oraz pomalowaniu niezmywalnym markerem lakieru w jednym z samochodów zaparkowanych w dzielnicy Biały Kamień i zatrzymali wspólnie z funkcjonariuszami kryminalnymi wałbrzyskiej komendy dwoje 16-latków. Wartość strat oszacowana została łącznie na ponad 3,5 tysiąca złotych. Ponadto policjanci udowodnili nieletnim próbę podpalenia podestu altany ogrodowej w nocy z 10 na 11 maja oraz uszkodzenie klamki w furtce wejściowej na ogród przy ul. Reja w Wałbrzychu.
O losie dorosłych sprawców przestępstw zadecyduje teraz Sąd Rejonowy w Wałbrzychu. Za zniszczenie mienia 32 oraz 51-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Nieletni sprawcy tego typu czynów karalnych mogą natomiast trafić do Zakładu Poprawczego. O tym jednak zadecyduje sąd rodzinny.