- Nie jest nam zimno - deklarowały skąpo ubrane uczestniczki dzisiejszego nagrania. - Świeci słońce, więc jest ok - dodawały z uśmiechem.
Pomimo iż wydarzenie promowane było przez cały weekend w ramach Dni Wałbrzycha, w niedzielny poranek przed Ratuszem stawiło się tylko około 35 osób. Razem z wolontariuszami i organizatorami w nagraniu teledysku udział wzięło łącznie około 50 osób.
- Robię to dla hecy, bo uważam, że trzeba się bawić - twierdzi 23-letnia Dorota Ulanowska, która wczoraj paradowała w kostiumie kąpielowym i różowej peruce. - Córka jest zawsze chętna, żeby uczestniczyć w jakichś zabawnych rzeczach, a o tej akcji dowiedziała się od koleżanki - mówi mama małej Natali Sumpor, jednej z uczestniczek.
Kolorowa grupa miała za zadanie poprowadzić kamerę od Ratusza przez ulicę Gdańską po Rynek - tam, okolica fontanny, przemieniona została w prowizoryczną plażę, a sam wodotrysk posłużył za postój dla małych pontonów. Przygotowania i próby trwały kilka godzin, a oczekiwanie szczególnie męczyło małe dzieci (takie jak 4-letni Alan, przebrany w niebieski kostium misia), które szybko się rozpraszały i nudziły. Organizatorzy zapewniają, że gotowy teledysk zobaczymy prawdopodobnie pod koniec tygodnia.