Dla wielu Polaków, także z naszego regionu, Wielka Brytania stała się nowym domem. Mają pracę, założyli rodziny, otworzyły się przed nimi perspektywy, których zabrakło w ojczyźnie. Jednak ciężka praca to nie wszystko, liczą się także pasje. Doskonale wie o tym Paweł Goc (Pavalova), który kilka lat temu opuścił rodzinne Świebodzice. Dziś mieszka w Cheltenham w hrabstwie Gloucestershire. W ciągu dnia pracuje, a wieczory spędza na próbach muzycznych z zespołem the bushy tail.
Zespół powstał na początku tego roku. Wszystko zaczęło się od tego, że perkusista Mariusz Leończuk (Leon)miał już dość samotnego grania do muzyki puszczanej z CD. W restauracji, w której pracował, poznał świebodziczanina – Marcina Wójcickiego (Chine) – który także samotnie grywał na basie. W lutym rozpoczęli pierwsze próby. Wkrótce duet przerodził się w trio, do zespołu dołączył Paweł, grający na syntezatorach, klawiszach i gitarze, wspomagający zespół również wokalnie.
Paweł jako wokalista znany jest z pewnością fanom lokalnej sceny rockowej w Wałbrzychu i Świdnicy, gdzie śpiewał m.in. w zespole Latające Masło. Wraz ze składem ewoluowała także muzyka the bushy tail. Od długich, eksperymentalnych utworów o niekreślonej formie, w stronę pogodnych, funkowych piosenek z elementami reggae.
Z czasem do zespołu dołączyli miejscowi muzycy: Krist (gitara solowa), Greg (trąbka, klawisze, theremin) oraz wokalistka Rachel. Wspólne granie nabrało rozpędu. Pojawiła się perspektywa koncertowania. Na początku był festiwal w Vinestock. The bushy tail tak bardzo spodobali się publiczności, że propozycje kolejnych koncertów posypały się jeden za drugim. To oczywiście zmotywowało zespół do jeszcze cięższej pracy. – Dzień w dzień graliśmy od godziny 22 do 4 nad ranem, w czasie, kiedy w ciągu dnia każdy z nas pracował – mówi Paweł. Owocem tego wysiłku jest ciągły rozwój zespołu i chęć wypływania na coraz szersze wody.
Zespół ma w planach kolejne koncerty, chcą odwiedzić jak największą ilość angielskich festiwali, a później zabrać się za nagrywanie profesjonalnej płyty. Już teraz muzyki the bushy tail można posłuchać w serwisie internetowym Myspace (http://www.myspace.com/thebushytail). Zespół postanowił także wziąć udział w konkursie „Pokaż na co cię stać – emigranci mają talent”, zorganizowanym przez Polskie Radio Londyn i portal elondyn.co.uk . Finał konkursu odbędzie się 7 listopada w legendarnej Shepherds Bush Empire w Londynie. Wykonawcy, którzy zbiorą największą ilość głosów wystąpią przed koncertem zespołu Feel.
Dlaczego the bushy tail zdecydowali się wziąć udział w konkursie?
– Traktujemy to jako formę darmowej promocji oraz chęć zakomunikowania Polonii na Wyspach i nie tylko, że choć polskie i angielskie media prowadzą wojnę, to zwykli Polacy i Anglicy potrafią się całkiem dobrze dogadać. Jeśli nie za pomocą języka, to za pomocą muzyki, która jest językiem wszechświata – mówi Paweł.
Na stronie http://www.emigrancimajatalent.co.uk/video/show/id/208 zobaczymy clip świebodziczan i ich angielskich kolegów, zatytułowany „No More Judging”.
Do 2 listopada można na nich oddać swój głos.