Charzewski jest rozpędzony czterema zwycięstwami, które zanotował w federacji FEN. Po poddaniu Łukasza Bieńka i wypunktowaniu Krystiana Blezienia o umiejętnościach Harry'ego przekonał się Kacper Formela, który przegrał z nim na dystansie trzech rund podczas gali FEN 28. Pojedynek ten został nagrodzony bonusem za najlepsze starcie całego wydarzenia. Ostatnim razem kibice mieli okazję oglądać wojownika z Dolnego Śląska we Wrocławiu przy okazji gali FEN 30. Wtedy do zawodnik z Kamiennej Góry pokonał na pełnym dystansie Mansura Abdurzakova.
Pereira to król parteru. Z 11 zawodowych pojedynków 10 wygrał przez poddania swoich rywali. Podczas swojej ostatniej walki wygrał na pełnym dystansie z Martinem Camilo, wcześniej duszeniem zza pleców poddał w 3. odsłonie walki Luana Pedroso. "Pelezinho" techniką mataleo poddał swoich rywali w karierze aż sześciokrotnie. Występ w Polsce będzie jego debiutem w organizacji FEN.