Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą o godzinie 13 w Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Podzamczu, a o 14 spod kościoła wyruszył marsz. Jego uczestnicy przeszli ulicami: Jana Pawła II, Kasztelańska, Aleja Podwale, Wieniawskiego, Długa, Broniewskiego, a finał odbył się na stadionie przy ulicy Kusocińskiego- tam miał miejsce rodzinny festyn.
Marsz miał na celu propagowanie ważnych dla polskiej kultury i tradycji wartości, jak rodzina i poszanowanie życia. Podkreślano jak ważne jest lepsze traktowanie osób zakładających i tworzących rodziny oraz ułatwianie im funkcjonowania w społeczeństwie. Uczestnicy marszu nieśli tablice i transparenty z prorodzinnymi hasłami, kolorowe balony- pełni radości i poczucia misji, z jaką idą w pochodzie śpiewali piosenki.
Kiedy grupa maszerujących dotarła już do stadionu, czekała na nich moc atrakcji. Ciepły poczęstunek, dmuchana zjeżdżalnia dla dzieci, konkursy dla rodzin, losowanie nagród wśród osób idących w marszu, który otrzymali numerki- to tylko niektóre z elementów festynu.
-Jest to manifestacja o dobro, o to, żeby dobro było widoczne. Nie jest to manifestacja przeciwko komuś, czy przeciwko czemuś, tylko o coś- tłumaczyła Halina Pankanin, członkini komitetu organizacyjnego- Ważne jest żeby się cieszyć, a nie wyzwalać w sobie tylko negatywne nastroje.
Przedsięwzięcie zorganizowało Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Stowarzyszenie „Ludzie Jana Pawła II” w Wałbrzychu, Civitas Christiana, Odnowa w Duchu Świętym oraz inne wałbrzyskie instytucje, jak Ośrodek Sportu i Rekreacji w Wałbrzychu, Wałbrzyski Ośrodek Kultury, Hotel i Restauracja „Maria”. Marsz wsparli swoją obecnością także wałbrzyscy harcerze- w marszu uczestniczyła reprezentacja 112. Wałbrzyskiej Drużyny Harcerskiej „Awaria” działającej przy Zespole Szkół z Oddziałami Integracyjnymi w Wałbrzychu.
Marsz odbył się w Wałbrzychu po raz drugi.