Manifestację rozpoczęło wspólne odśpiewanie Hymnu Państwowego, po którym nastąpiły przemowy i wspólna dyskusja na aktualne tematy społeczno-polityczne. Zebrani podkreślali, że stanowczo sprzeciwiają się kwestionowaniu prawa do sprawowania władzy przez Prezydenta RP i Radę Ministrów, która jak podkreślali została wybrana w demokratycznych wyborach w 2015 roku i cały czas podlega bezpodstawnym atakom z różnych stron sceny politycznej, co godzi w podstawy demokracji i stanowi destabilizację sytuacji politycznej w Polsce.
Jak mówili zebrani Rząd Beaty Szydło realizuje konsekwentnie od pierwszych dni swojego urzędowania zapowiadaną podczas kampanii wyborczej Dobrą Zmianę, która służyć ma poprawie sytuacji ekonomicznej obywateli. Wiąże się to z ograniczeniem zysków i korzyści dotychczas uprzywilejowanych krajowych i zagranicznych grup interesów. Manifestanci podkreślali, że zdecydowanie nie godzą się na ingerencję w sprawy Polski przez zagranicznych polityków i narzucanie Polsce stronniczych, niedemokratycznych decyzji przez instytucje międzynarodowe, gdyż działania te godzą w suwerenność polskich władz i porządek prawny w naszym kraju. Uważają jednocześnie, że działania te są inspirowane przez działaczy obecnej opozycji.
Zapowiadana Dobra Zmiana ma zdaniem manifestujących doprowadzić nie tylko do poprawy sytuacji ekonomicznej w Polsce, ale również do wzmocnienia Sił Zbrojnych i służb mundurowych, a w szczególności Straży Granicznej, co jest ważne w obliczu obecnych zagrożeń terrorystycznych w Europie, zdaniem sympatyków Ruchu Kontroli Wyborów i Klubu Gazety Polskiej wywołanych niekontrolowanym napływem tak zwanych "uchodźców" do Europy. Zebrani apelowali do polityków Nowoczesnej, Platformy Obywatelskiej a także do zwolenników KOD-u i innych organizacji opozycyjnych, aby środowiska te powstrzymały się od działań, które wiążą się z utratą wizerunku Polski w świecie.