Pierwsza akcja gospodarzy zakończyła się powodzeniem. Rzut różny egzekwował Pajączkowski, a celnym strzałem popisał się Marek i miejscowi wyszli na prowadzenie.
Piłkarze Górnika podrażnieni takim obrotem sprawy ruszyli do ataku, ale bardzo szybko, bo w 4. minucie, nadziali się na kontrę. Stopla dośrodkowywał, a Bednar podwyższył na 2-0. Później nasi piłkarze starali się zmienić ten niekorzystny wynik. Morawski uderzył, obrońcy zablokowali, a dobitka Grzegorza Michalaka przeleciała obok bramki miejscowych. W 17. minucie w sytuacji sam na sam z Benszem znalazł się Zinke, ale trafił w poprzeczkę. Później nadal piłkarze Górnika dążyli do zmniejszenia strat , ale po podaniu Wepy, Rytko uderzył mocno, ale Bensz dobrze interweniował.
Od początku drugiej części biało-niebiescy atakowali z impetem. Strzał Zinkego minął minimalnie bramkę Zagłębia. Wreszcie w 58. minucie Morawski huknął z wolnego. Bensz odbił ten strzał, a Zinke zmniejszył rozmiary porażki,. Chwilę później Mielec uderzył mocno, ale Jaroszewski stanął na wysokości zadania. Później nasi groźnie uderzali ze stałych fragmentów gry. Najpierw pomylił się Morawski, a parę minut później niecelnie uderzył Wepa. Ostatnie 15 minut to ataki Górnika. Wejście Konarskiego ożywiło poczynania naszych, ale efektu bramkowego nie było i tym samym biało-niebiescy ulegli w Sosnowcu 1-2.
Zagłębie Sosnowiec – Górnik Wałbrzych 2-1 (2-0)
Górnik: Jaroszewski - Przerywacz, Wojtarowicz, D.Michalak, Protasewicz – G.Michalak (68’ Tobiasz), Morawski, Wepa, Rytko – Zinke, Janik (69’ Konarski)