Tym razem biało-niebiescy nie mieli łatwego zadania, bowiem na ich drodze stanęła 3. ekipa ligi – Stal Ostrów Wielkopolski, a dodatkowo musieliśmy sobie radzić bez kapitana Rafała Glapińskiego i Pawła Pirosa.
Pierwsze 4 punkty w meczu zdobył bardzo doświadczony, ograny ligowiec, Wojciech Żurawski, a po 3 minutach Stal prowadziła 6-0. W początkowych fragmentach meczu nasi pudłowali zarówno z bliska jak i z dystansu. W kolejnych akcjach to jednak wałbrzyszanie zaczęli grać skutecznie w obronie i wreszcie zaczęli trafiać do kosza przeciwnika. Po celnej trójce Kozaka w 7. minucie Górnicy prowadzili 11-9. W ekipie gości znakomicie grał Żurawski, który już w pierwszej kwarcie zdobył 9 punktów. Po wzajemnej wymianie ciosów, po 10 minutach to Stal prowadziła 15-16.
Początek drugiej ćwiartki to nerwowa postawa obu ekip i sporo niewymuszonych błędów. W 13. minucie to goście prowadzili 20-17. Później nastąpił fragment dobrej gry wałbrzyszan. W efekcie po trójce Niesobskiego w 15. minucie wyszliśmy na prowadzenie 24-20 i trener gości wziął przerwę na żądanie. Po przerwie wałbrzyszanie nie zwalniali tempa i trójki Kozaka i Niesobskiego spowodowały, że w 17. minucie nasi prowadzili 30-23. Końcówka była emocjonująca, ale nasi zachowali spokój, zagrali twardo w defensywie i po 20 minutach prowadziliśmy 35-27.
Trzecią kwartę wałbrzyszanie zaczęli od bardzo szczelnej defensywy i po 25 minutach przewaga wzrosła do 16 punktów (43-27). Goście starali się wybić podopiecznych Arkadiusza Chlebdy z uderzenia, ale kwartę wygraliśmy 14-12 i po 30 minutach prowadziliśmy 49-39.
Ostatnią ćwiartkę od skutecznej akcji trzypunktowej (2 plus 1) zaczął Żurawski i zrobiło się 49-42. Sytuację jednak szybko opanował Kozak, który trafił czwartą trójkę w meczu i przewaga znów wzrosła do 10 punktów (52-42). W 34. minucie nasi prowadzili 56-45 i spokojnie kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Trzeba powiedzieć, że w tym meczu na wysokości zadania stanął Michał Kozak, który wobec nieobecności Glapińskiego, świetnie kierował grą zespołu i zanotował wiele asyst. W 35. minucie nasza przewaga wzrosła do 15 punktów 62-47. Końcówka była popisowa w wykonaniu Górników i w efekcie wygrana różnicą ponad 20 punktów stała się faktem.
Górnik Wałbrzych – Stal Ostrów Wielkopolski 75-51 (15-16, 20-11, 14-12, 26-12)
Górnik: Kozak 20 (10 asyst), Niedźwiedzki 16, Wróbel 12 (8 zbiórek), Niesobski 12, Ratajczak 11 (10 zbiórek), Bochenkiewicz 2 (6 zbiórek), Rzeszowski 2, Podejko 0, Durski 0.