Początek seta pierwszego był bardzo udany dla podopiecznych Przemysława Michalczyka. Nasi prowadzili 8-5. Goście jednak nie dali za wygraną i doprowadzili do wyrównania po 11. Później trwała zażarta walka punkt za punkt. W decydującym momencie to jednak przyjezdni zaprezentowali spokój i większe umiejętności i wygrali do 22.
Druga partia to katastrofalne błędy wałbrzyszan i prowadzenie Zawiercia 6-1. Victoria starała się wrócić do gry i nie odpuszczać, ale przewaga gości się utrzymywała (6-11). W kolejnych akcjach nasi siatkarze w żaden sposób nie potrafili zbliżyć się do rywala i Warta stopniowo powiększała przewagę (12-20). Wystarczy tylko powiedzieć, że w drugiem secie wałbrzyskiej ekipie udało się ugrać 13 punktów.
Trzeci set zapowiadał się dość optymistycznie, bo początek był wyrównany i głównie było remisowo. W środkowej fazie seta gracze Victorii zaczęli znów popełniać proste błędy i zrobiło się 9-14. Warta to niezła drużyna, która już nie pozwoliła naszym siatkarzom na nawiązanie wyrównanej walki i wygrała sea do 18, a cały mecz zasłużenie i bardzo pewnie 3-0.
Victoria PWSZ Wałbrzych – Warta Zawiercie 0-3 (22-25, 13-25, 18-25)