Wygląda na to, że biało-niebiescy w końcu budzą się ze snu. Cały zespół zasłużył dzisiaj na pochwałę. Zaczęło się jednak od przewagi gości, którzy po trzech z rzędu celnych rzutach z dystansu prowadzili 13:9. Po 10 minutach Sokół wygrywał już jednak tylko jednym oczkiem, 18:17.
Druga kwarta to ponownie lekka przewaga ekipy z Łańcuta. Podopieczni Dariusza Kaszowskiego przez większą część tej kwarty prowadzili trzema lub czterema punktami. Tuż przed przerwą wygrywali nawet 38:32. Ostatecznie po "trójce" Buczyniaka biało-niebiescy po raz kolejny zmniejszyli straty do 3 oczek.
Po zmianie stron w końcu to podopieczni Arkadiusza Chlebdy pokazali charakter. Po czterech celnych rzutach zza linii 6 metrów 25 centymetrów wyszli na dwupunktowe prowadzenie, a w 28 minucie wygrywali już nawet 9 oczkami. Dopiero dwa trafienia Bartosza Dubiela z półdystansu, pozwoliły Sokołowi zmniejszyć starty do 5 punktów, przy stanie 63:58 dla Górnika.
W ostatniej kwarcie biało-niebiescy, pomimo słabszej gry, nie pozwolili Glapińskiemu i spółce odrobić strat. Od 34 minuty przewaga gospodarzy wynosiła 8 lub 9 oczek i taką właśnie utrzymała się do ostatniej minuty meczu. Biało-niebiescy wygrali 76:67.
Górnik Wałbrzych - Sokół Łańcut 76:67 (17:18, 18:20, 28:20, 13:9)
Górnik: Sterenga 20 (4x3), Jakóbczyk 14 (2x3), Wróbel 12 (1x3), Ratajczak 10, Buczyniak 8 (2x3), Józefowicz 7 (1x3), Matczak 5 (1x3), Mrozik 0, Pieloch 0, Grzywa 0
Sokół: Chromicz 18 (2x3), Dubiel 17, Glapiński 8 (2x3), Pisarczyk 7, Nitsche 7 (1x3), Szurlej 4, Fortuna 3 (1x3), Strzelecki 3
XX kolejka:
Spójnia Stargard Szczeciński - ŁKS Łódź 73:78
MKS Dąbrowa Górnicza - AZS Katowice 83:59
Żubry Białystok - Politechnika Warszawska 82:83
Basket Pruszków - Start Lublin 80:83
Sudety Jelenia Góra - Siarka Tarnobrzeg 62:76
Górnik Wałbrzych - Sokół Łańcut 76:67
MOSiR Krosno - Big Star Tychy (31.01)
Prokom II Gdynia - Zastal Zielona Góra (31.01)