Wałbrzych: Holandia w Polsce

W galerii możemy zobaczyć prace takich artystów jak Andre Van Der Wenden, Jan Van Der Wenden czy Iśka Jarnicka – Van Kempen. Andre, gdy przyjechał do Polski odwiedził Szczawno zasypane wówczas śniegiem. Miasto pokryte białym puchem tak go zafascynowało, iż stwierdził, że musi je namalować. Artysta jest zafascynowany Polską, maluje ją, ale robi to w sposób szczególny, bo przedstawia nasz kraj na sposób holenderski. Szczawno w zimie jest piękne, ale to, co stworzył artysta przekracza wszelkie granice fenomenu.
Z kolei drugi artysta Jan Van der Wenden przedstawił na płótnach Holandię po holendersku. Jego prace zachowują iście holenderski klimat. Na jego obrazach nie znajdziemy tulipanów czy holenderskich wiatraków, ale zobaczymy przepiękne krajobrazy kojarzone z Niderlandami.
Trzecia artystka Iśka Jarnicka Van Kempen zaprezentowała niezwykle interesujące hafty i gobeliny, a na nich pejzaż Holandii, ale po polsku. Na jej pracach pojawiają się także ludzie – mieszkańcy Niderlandów. Prace wykonane są niezwykłą techniką, a każdy szczegół jest bardzo dokładnie dopracowany.
Każdego z artystów łączą niezwykle silne związki z naszą ojczyzną. Holandia zaś to ojczyzna serów, wiatraków i tulipanów. Tu przebywali m.in. Erazm z Rotterdamu, Spinoza czy Kartezjusz. Rembrandt van Rijn czy Vincent van Gogh to światowej sławy malarze, również wywodzący się z Holandii. Artyści dokonali rzeczy wręcz niesamowitej, a mianowicie za pomocą swoich prac połączyli dwie tak odmienne kultury. Aby stworzyć tego typu arcydzieła potrzebny jest nie lada talent, czas i cierpliwość, a w tym przypadku nie zabrakło żadnej z tych rzeczy.
Ale to nie wszystko, co proponuje galeria. W Zamku Książ została otwarta jeszcze jedna niezwykła wystawa, a mianowicie wystawa fotografii Piotra Swieszkowskiego. Artysta stworzył fascynujące zdjęcia panoramiczne, na których możemy zobaczyć m.in. Wrocław, Wenecje, Niemcy, a nawet Wałbrzych. Technika, którą zastosował jest jak najbardziej warta naszej uwagi. Artystę szczególnie zachwyca miasto, ale nocą. Jak sam twierdzi dzięki fotografii panoramicznej może ukazać jego niezwykłość w najdrobniejszym szczególe. Dzięki fotografii panoramicznej artysta mógł pokazać miejsce, które go urzekło w dowolnej perspektywie, Jego pragnieniem, było podzielić się z innymi fascynacją, którą jest fotografia panoramiczna. Wystawy możemy oglądać do końca maja, a zapewniamy, że naprawdę warto obejrzeć te prace. Z jednej strony to wspaniała okazja do połączenia dwóch różnych kultur, a z drugiej możliwość nowego spojrzenia na dobrze nam znane miejsca.