Tegoroczna matura z języka polskiego okazała się bardzo prosta. Tym razem młodzież musiała wykazać się znajomością Chłopów Reymonta, Pana Tadeusza Mickiewicza i Twórczością Jana Kochanowskiego. Maturzyści byli zadowoleni z tematów, na które przyszło im pisać. Zostaje tylko pytanie jak prace uczniów oceni komisja.Dziś młodzież czekał egzamin z języków obcych.
- Wczorajszy dzień nie był aż tak straszny. Na pewno nie odbyło się bez stresu i nerwów, ale gdy uczniowie zobaczyli tematy na ich twarzach pojawiła się ulga - mówi Robert Wróbel, dyrektor II LO w Wałbrzychu
Teraz został jeszcze tylko jeden przedmiot – przedmiot wybrany. Tego egzaminu boją się najbardziej zarówno uczniowie jak i nauczyciele. Jak się okazało najwięcej osób zdawać będzie historię, wos i matematykę
- Bardzo dużo osób będzie zdawać matematykę. Mamy dwie klasy matematyczne i chyba ta matematyka nie jest tak straszna jak nam się wydaje. Dużo maturzystów wybrało też wos, to jest przedmiot, który dziś przydaje się w późniejszej edukacji - twierdzi Robert Wróbel, dyrektor II LO w Wałbrzychu
- Egzamin z języka polskiego nie był trudny. Języków obcych też się nie obawiam, może będę trochę się denerwować przed historią - mówi Ania, uczennica II LO w Wałbrzychu
Maturzyści są dobrej myśli, teraz wszystko zależy od komisji egzaminacyjnej.