W piątek po godzinie 13:00 w ręce funkcjonariuszy ruchu drogowego w Łącznej wpadł 46-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego. Mężczyzna skręcając w lewo na teren parkingu nie ustąpił pierwszeństwa jadącej z przeciwnego kierunku kierującej, doprowadzając do wypadku drogowego. Troje pasażerów - w tym dwoje dzieci - trafiło do szpitala. Na szczęście nic poważnego im się nie stało. Badanie wykazało u podejrzanego 1,93 promila alkoholu w organizmie. W trakcie wykonanych na miejscu czynności policjanci ustalili również, że 46-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Drugi z kierujących – 43-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego – około godziny 18:00 na ul. Wrocławskiej w Wałbrzychu został ujęty przez przechodniów, którzy odebrali kompletnie pijanemu mężczyźnie kluczyki od samochodu, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci ruchu drogowego sprawdzili stan trzeźwości podejrzanego. Okazało się, że wydmuchał on 2,58 promila alkoholu. 43-latek noc spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych wałbrzyskiej komendy, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut. Samochód osobowy trafił natomiast na lawecie na parking strzeżony. Mężczyzna również nie posiadał prawa jazdy, gdyż miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
W sobotę przed północą inni policjanci „drogówki” Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zatrzymali 48-latka. Wałbrzyszanin jadący ul. II Armii samochodem osobowym miał 0,61 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze w tym przypadku odebrali podejrzanemu prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo mieszkaniec naszego miasta teraz również odpowie przed sądem.
Trójce mężczyzn grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 2, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz kierowania pojazdami.