Wszystko wydarzyło się w sobotnie przedpołudnie. Około godziny 9:30 dyżurny z komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach odebrał telefon od mieszkańca Mieroszowa, który poprosił o jak najszybszą interwencję, gdyż jego sąsiad woła o pomoc, a drzwi do mieszkania są zamknięte. Skierowani na miejsce asp. Mateusz Bębas oraz post. Piotr Miłek, jadąc z sąsiedniej gminy, w zaledwie kilkanaście minut byli już na miejscu.
Zgłaszający potwierdził, iż sąsiad krzyczał zza drzwi, jednak obecnie nie słychać jego głosu. Z uwagi na realne zagrożenie życia i zdrowia, mundurowi weszli siłowo do mieszkania. Na podłodze w kałuży krwi leżał mężczyzna z ranami ciętymi nadgarstków i szyi. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli ratowanie jego życia. Zatamowali krwotok i do czasu przybycia karetki monitorowali funkcje życiowe poszkodowanego, z którym nie było już logicznego kontaktu. Następnie 78-letniego mężczyznę przekazali załodze zespołu ratownictwa medycznego.
Szybkie działania policjantów, ich natychmiastowa reakcja i błyskawiczna interwencja sprawiły, że uratowane zostało kolejne ludzkie życie. 78-latek trafił w szpitalu pod opiekę specjalistów. Mundurowi w toku wykonanych czynności ustalili, że w zdarzeniu tym nie brały udziału osoby trzecie.